Na cmentarzu wojskowym w północnej Francji zbezczeszczono groby 40 niemieckich żołnierzy, którzy zginęli podczas I wojny światowej.
Nieznani sprawcy powyrywali z mogił drewniane krzyże. W zbezczeszczonych grobach spoczywają niemieccy żołnierze w wieku od 14 do 18 lat.
Francuskie władze potępiły ten czyn, określając go jako _ straszliwą profanację _ i rozpoczęły śledztwo w tej sprawie. Według tamtejszego ministerstwa spraw wewnętrznych, nie ma na razie powodów, by sądzić, że działanie miało podłoże polityczne.
Niedaleko miejsca zdarzenia, w oddalonym o 40 kilometrów mieście Reims, odbywa się spotkanie prezydenta Francji Francoisa Hollande'a i niemieckiej kanclerz Angeli Merkel. Ma ono upamiętniać spotkanie przywódców Francji i Niemiec Charlesa de Gaulle'a i Konrada Adenauera w 1962 roku, które było aktem symbolicznego pojednania obu krajów po II wojnie światowej.
Czytaj więcej o stosunkach francusko - niemieckich w Money.pl | |
---|---|
Chcą jeszcze więcej Europy. "Tyle solidarności, ile tylko możliwe" Pani kanclerz po ostatniej wypowiedzi w sprawie euroobligacji nieco złagodniała. To dobrze wróży na jutrzejszy szczyt Unii? | |
Hollande studzi zapędy Niemców. Inni też ważni Prezydent Francji Francois Hollande wypowiedział się przeciwko francusko-niemieckiemu tandemowi, jako jedynej sile napędowej UE. | |
Najważniejsi spotkają się dopiero po wyborach Spotkanie w gronie czterech liderów zaproponował premier Włoch Mario Monti, jednak trudno było znaleźć odpowiadający wszystkim uczestnikom termin. |