Według MSZ-u formalnie władze pakistańskie nadal nie uznały śmierci Polaka - ze względu na brak ciała polskiego inżyniera. Między innymi dlatego wiceminister Najder nie chce na tym etapie oceniać działań strony pakistańskiej.
Wiceszef resortu podkreślił, że negocjacje prowadziła strona pakistańska, a polskie władze wykorzystały wszystkie możliwe środki i narzędzia do uwolnienia porwanego inżyniera. Zdementował także informację, jakoby wysłannik MSZ Zenon Kuchciak miał prowadzić negocjacje w sprawie uwolnienia Polaka. Jego rolą było wspieranie specyficzną wiedzą i doświadczeniem ambasady w Pakistanie.
Wiceminister Najder poinformował też, że specjalny zespół przy MSZ spotkał się 30 razy. W tym czasie prowadzony był dialog między władzami Polski i Pakistanu. Rząd zwracał się również o pomoc do partnerów z Unii Europejskiej oraz Stanów Zjednoczonych.