"Obaj sprawcy będą odpowiadać przed sądem jak dorośli" - powiedział Radiu Merkury rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kaliszu Janusz Walczak.
Za takie przestępstwo grozi od 2 do 12 lat więzienia. W przypadku nieletnich - nie może jednak przekroczyć 2/3 górnej granicy kary, czyli 8 lat. O zdarzeniu w Ośrodku Wychowawczym w Koźminie poinformował policję jego dyrektor.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.