Na kary 25 lat więzienia skazał w czwartek warszawski sąd okręgowy Grzegorza K. i Krzysztofa M. - właściciela warsztatu samochodowego i jego kolegę - za zabójstwo w 2006 r. amerykańskiego studenta Michaela C.
Młody mężczyzna chciał sprowadzić z zagranicy auto korzystając z ich pomocy. W dniu wyjazdu do Niemiec wziął ze sobą 14 tys. euro. Gdy nie odzywał się przez kilkanaście godzin, jego narzeczona zawiadomiła policję. Zwłoki 25-latka znaleziono kilka dni później pod Warszawą.
Prokurator domagał się kary dożywocia, podnosząc w mowie końcowej na rozprawie kilka dni temu, że oskarżeni działali wspólnie i z premedytacją udusili studenta, a potem podzielili się zabranymi mu pieniędzmi. Adwokaci K. i M. prosili o "sprawiedliwe wyroki". (PAP)
ktl/ bno/ jra/