# dochodzą informacje na temat uroczytości pod Pomnikiem Czerwca 1956; #
28.06. Poznań (PAP) - Apelem pamięci pod Pomnikiem Czerwca 1956 zakończyły się w czwartek obchody 56. rocznicy Powstania Poznańskiego Czerwca 1956 roku. List do uczestników uroczystości wystosował prezydent Bronisław Komorowski.
"Poznański Czerwiec 56 roku obnażył fałsz i cynizm komunistycznej władzy, która nazywała się robotniczą. Myślimy o uczestnikach wszystkich robotniczych buntów w PRL, które stanowiły długą, bolesną, ale zwycięska drogę ku wolności" - napisał w liście prezydent Komorowski.
Pod pomnikiem w obronie współczesnych robotników wystąpił szef wielkopolskiej Solidarności Jarosław Lange.
"Upodlenie każdego człowieka ma swój kres. Składaliśmy kwiaty pod bramą Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego. W tych zakładach robotnicy nie dostają pensji od dwóch lat. Czy ich godność nie została podeptana? Musimy walczyć o prawa tych, co pracują na +śmieciowych umowach+, zarabiają tyle, że nie sposób za te pieniądze przeżyć z miesiąca na miesiąc" - powiedział nagrodzony oklaskami przewodniczący Lange.
Prezydent Poznania podziękował uczestnikom Powstania z 1956 roku." Stajemy tu, aby podziękować za to, że możemy swobodnie chodzić po ulicach w wolnym kraju. Zawdzięczmy to konkretnym ludziom, tym, których znamy, i tym, których nie znamy" - powiedział Ryszard Grobelny
Uroczyste obchody rozpoczęły się o godzinie 6.00 rano. Zawyły syreny alarmowe w zakładach Cegielskiego. Pierwsze kwiaty złożono pod bramą Fabryki Pojazdów Szynowych, w której w 1956 roku rozpoczął się protest robotników.
"W tym roku obchodzimy 56. rocznicę tego, co zdarzyło się w 1956 roku. Nie jest to rocznica okrągła, ale jeżeli uzmysłowimy sobie, że dziś jest także czwartek, to na pewno powoduje to dodatkową refleksję nad tym, co wydarzyło się wtedy w Poznaniu. Po raz pierwszy robotnicy i mieszkańcy miasta upomnieli się o godność ludzką i wolność. Od czerwca 1956 roku rozpoczęła się droga Polski do wolności, którą odzyskaliśmy w 1989 roku" - powiedział PAP biorący udział w uroczystościach przewodniczący NSZZ "Solidarność Wielkopolska" Jarosław Lange.
Rocznicowe uroczystości przez cały dzień odbywały się pod bramą dawnej zajezdni MPK, pomnikiem poległych w Powstaniu Poznańskim 28-30 czerwca 1956 r., pod tablicą pamięci pracowników Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego i bramą główną zakładów Cegielskiego.
Apel poległych poprzedziła msza święta w intencji ofiar Czerwca 56 roku.
Niezależne obchody zorganizowali też kibice Lecha Poznań, których ponad dwustu zebrało się pod Pomnikiem Czerwca 1956 roku. Odśpiewali hymn, rozwiesili biało-czerwoną flagę z napisem Poznań, odpalili race i zapalili pod pomnikiem znicze.
Poznański oddział Instytutu Pamięci Narodowej w ramach obchodów emituje na telebimie przy skrzyżowaniu ulic Roosevelta i Dąbrowskiego krótki spot "Poznański Czerwiec 1956. Pamiętamy".
28 czerwca 1956 r. poznańscy robotnicy Zakładów im. Stalina (tak wówczas nazywały się Zakłady Cegielskiego) podjęli pod hasłem "Chleba i wolności" strajk generalny i zorganizowali masową demonstrację uliczną. W wyniku dwudniowych starć na ulicach miasta - według badań IPN - co najmniej 58 osób zginęło (w tym kilku żołnierzy i funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa), a kilkaset zostało rannych (wśród nich pacyfikujący demonstrację i ranni w wyniku ostrzału budynków służby bezpieczeństwa przez robotników). Około 700 osób aresztowano.
Zdaniem historyków, Poznański Czerwiec doprowadził do zmian politycznych w Polsce w październiku 1956 r. Przywódcą PZPR został wówczas Władysław Gomułka, z więzień wypuszczono więźniów politycznych.(PAP)
kpr/ abe/ hes/