Grupa około 20 osób podejmuje kolejną próbę rozpoznania krewnych. *O najnowszych efektach identyfikacji ofiar poinformowała minister zdrowia Ewa Kopacz, która jest w Moskwie. *
_ - Jesteśmy w trakcie pracy, więc jest duże prawdopodobieństwo, że jeszcze dziś uda nam się rozpoznać siedem ciał. Są rodziny, w tej chwili pracujemy z patomorfologami z Polski i patomorfologami miejscowymi _ - powiedziała Kopacz dziennikarzom przed moskiewskim Biurem Ekspertyz Sądowych.
Czytaj wszystko o katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Identyfikacja genetyczna ofiar ma się zakończyć do przyszłej środy. Ewa Kopacz podkreśliła jednak, że i ten termin może się zmienić, bo wszystkim zależy na bardzo dokładnych badaniach.
_ - Cały czas pracujemy. Nie możemy państwu powiedzieć, czy np. dzisiaj będzie zidentyfikowanych tyle ciał, bo tu jest ponad 20 osób, członków rodziny, które jeszcze pracują ze śledczymi, z patomorfologami _ - mówiła. Są to krewni, którzy zdecydowali się na ponowną próbę identyfikacji, boza pierwszym razem nie udało im się rozpoznać krewnych. Kopacz podała, że są dwa takie przypadki, w których ponowna identyfikacja zakończyła się sukcesem.
_ - Jeśli ktoś miał trudności, powiedział - nie lecę do kraju, ale chcę jeszcze spróbować dzisiaj - to my wręcz zachęcamy: zostańcie, obejrzyjcie jeszcze dodatkowe zdjęcia, prześpijcie tę noc, przypomnijcie sobie o jakichś znakach szczególnych _ - relacjonowała minister zdrowia.
src="http://static1.money.pl/i/galeria/37/28/s_30501.jpg"/>fot: PAP/EPA_ src="http://static1.money.pl/i/galeria/94/23/s_30558.jpg"/>fot: PAP/EPA _[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://galerie.money.pl/szczatki;prezydenckiego;samolotu;tu-154;m,galeria,3580,0.html)Wszystkie rodziny, które chciały identyfikować swoich bliskich są lub już wyjechały z Moskwy. Przyjmowane są jeszcze jednak zgłoszenia od osób, które decydują się na przylot dopiero teraz. Kopacz zaznaczyła, że w tej sprawie jest pełne wsparcie ze strony polskiego rządu.
Szef Kancelarii Premiera Tomasz Arabski zwrócił uwagę, że sytuacja na miejscu cały czas się zmienia. - _ Jest możliwe, że będą zidentyfikowane 20, być może 22 osoby, być może będzie ich zidentyfikowanych mniej. Musimy to zostawić ludziom, którzy nad tym pracują _ - podkreślił.
Arabski zdementował podawaną przez rosyjskie portale informację, że zidentyfikowane zostały dwie osoby, które nie były na liście pasażerów prezydenckiego samolotu. _ - Informuję, że te dwie osoby - znane nam z imienia i nazwiska, jedna z nich to pracownik Kancelarii Prezydenta, druga to pracownik BOR - były na liście pasażerów _ - oświadczył.
Poinformował, że samolot z ciałem ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego wyląduje w Warszawie w czwartek około godz. 11.
W czwartek po godz. 16 w kraju ma lądować Boeing C-17 z 30, być może 32 ofiarami, następnie samoloty Casa z kolejnymi trumnami. Arabski zastrzegł, że liczba lotów będzie zależała od tego, ile osób będzie zidentyfikowanych.