666 lekarzy z mazowieckich szpitali zamierza w ramach akcji protestacyjnej do końca września odejść z pracy. Już za tydzień, czyli 31 sierpnia, kończy się okres wypowiedzeń złożonych przez 26 lekarzy.
Jak poinformował w piątek PAP Mazowiecki Urząd Wojewódzki, z dniem 30 września z pracy ma zamiar się zwolnić kolejnych 640 lekarzy. W Warszawie wypowiedzenia złożyło 14 lekarzy z trzech szpitali.
Według rzecznika wojewody mazowieckiego Maksyma Gołosia, jeśli lekarze nie wycofają złożonych wypowiedzeń, od 1 października mieszkańcom Mazowsza grożą problemy z dostępem do opieki zdrowotnej.
Jak poinformował Gołoś, by zapobiec temu planuje się łączenie kilku oddziałów szpitalnych w jeden i zmniejszenie liczby łóżek w placówkach. Przewidziana jest także reorganizacja personelu lekarskiego - lekarze o pokrywających się specjalnościach, np. zabiegowych (chirurdzy, urolodzy, ginekolodzy)
będą się wzajemnie zastępować.
W żadnym ze strajkujących mazowieckich szpitali nie ma protestu głodowego. Nie jest również przewidziana ewakuacja pacjentów do innych placówek opieki zdrowotnej.
Lekarze podjęli ogólnopolski strajk w maju. Najgorsza sytuacja jest na Podkarpaciu, gdzie lekarzy może zabraknąć już od września, ponieważ kończy się trzymiesięczny okres wypowiedzeń, złożonych przez nich w maju.(PAP)
mwo/ wkr/ gma/