W ramach zwiększenia pomocy dla dotkniętego powodziami Pakistanu Komisja Europejska zaproponowała w czwartek zawieszenie na 3 lata ceł na 75 typów pakistańskich towarów, głównie tekstyliów, by zapewnić ich uprzywilejowany dostęp na rynki państw unijnych.
"Proponowane preferencje obejmują 75 linii taryfowych obejmujących 27 proc. (czyli 900 mln euro - PAP) obecnego importu Pakistanu do UE. Powinno to zapewnić wzrost importu o ok. 100 mln euro rocznie" - głosi komunikat KE. Wpływy z ceł do budżetu UE mają być niższe o ok. 80 mln euro - szacuje KE.
Lista towarów obejmuje przede wszystkim tekstylia, które stanowią główny produkt eksportowy Pakistanu, a także m.in. etanol.
Ostateczna decyzja o zawieszeniu ceł będzie należała do Parlamentu Europejskiego i Rady UE. Ministrowie ds. europejskich na posiedzeniu we wrześniu zgodzili się już co do zasady, że UE bardziej otworzy się na import z Pakistanu, wprowadzając ułatwienia w handlu z tym krajem. Początkowo kraje południa UE, jak Włochy, były przeciwne, obawiając się negatywnych konsekwencji dla swego przemysłu. Także europejska federacja przemysłu tekstylnego Euratex apelowała o wycofanie się z pomysłu zawieszenia sankcji.
"Wpływ na europejski przemysł będzie bardzo ograniczony. Propozycja jest prawdziwym bodźcem do rozwoju ekonomicznego Pakistanu, biorąc jednocześnie pod uwagę wrażliwość produkcji w UE" - powiedział unijny komisarz ds. handlu Karel De Gucht na konferencji prasowej. Zastrzegł, że po ostatecznym przyjęciu propozycji KE będzie jeszcze musiała poprosić o zgodę partnerów w Światowej Organizacji Handlu (WTO).
KE ma nadzieję, że propozycja przejdzie w pierwszym czytaniu w Parlamencie Europejskim, dzięki czemu cła mogłby być zawieszone od 1 stycznia 2011.
W minionym tygodniu KE podwoiła dotychczasową pomoc humanitarną dla Pakistanu do 150 mln euro. Łącznie ze wsparciem udzielonym indywidualnie przez kraje członkowskie UE przeznaczyła w sumie na pomoc dla Pakistanu 320 mln euro. Według władz Pakistanu nawet 20 mln osób doświadczyło w sposób bezpośredni skutków najgorszych od 80 lat powodzi, które dotknęły obszary na północnym zachodzie i w centrum kraju. UE, która jest głównym partnerem handlowym Pakistanu, obawia się, by kataklizm nie wywołał społecznych niepokojów w tym strategicznie położonym muzułmańskim kraju, posiadającym broń nuklearną.
Michał Kot(PAP)
kot/ icz/ kar/
