Wznowienie negocjacji UE z Rosją nie jest przegraną Litwy - oświadczył we wtorek prezydent Litwy Valdas Adamkus, zaznaczając, że sprzeciwiając się tej decyzji, Litwa została wierna wartościom europejskim.
Litwa jako jedyny kraj członkowski podtrzymała w poniedziałek sprzeciw wobec wznowienia przez Unię Europejską negocjacji z Rosją w sprawie nowej umowy o współpracy. Negocjacje zawieszono po wybuchu konfliktu gruzińsko-rosyjskiego.
W rozmowie z litewskim portalem Delfi prezydent Adamkus zaznaczył, że "decyzja ta przesłoniła deklarowane przez Unię wartości", że wartości te "przegrały z pragmatyzmem i interesami handlowymi".
Adamkus nie zgadza się z sugestią, że sprzeciw Litwy przyczyni się do postrzegania jej jako partnera niesolidarnego, z którym trudno się porozumieć. Adamkus zaznaczył, że "nieformalnie pozycję Litwy poparło co najmniej 7-8 państw".
Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ mmp/ mc/