Grupa krajów afrykańskich zmniejszyła żądania dotyczące finansowanie walki ze zmianami klimatycznymi przez kraje bogate. Kluczowe przeszkody w prowadzonych w Kopenhadze ONZ-owskich negocjacjach klimatycznych mogą zniknąć.
Premier Etiopii Meles Zenawi (na zdjęciu) poparł propozycję przekazania przez kraje uprzemysłowione 100 miliardów dolarów rocznie do roku 2020 na pomoc dla krajów rozwijających się.
_ - Jeśli chodzi o finanse długoterminowe proponuję, aby finansowanie adaptacji i łagodzenia skutków nadmiernych emisji rozpoczęło się przed rokiem 2013, by osiągnąć 50 miliardów dolarów rocznie przed 2015 i 100 miliardów dolarów rocznie do roku 2020 _ - oświadczył w imieniu grupy krajów afrykańskich._ _
_ - Nie mniej niż 50 procent powinno być przekazane krajom zagrożonym i biednym oraz regionom takim jak Afryka i małe kraje wyspiarskie _ - dodał Zenawi._ - Fundusz powinien być zasilany przez mechanizm finansowy _ - przekonywał, dodając, że zawierałby on podatki od emisji węgla, czy z handlu prawami do emisji gazów cieplarnianych.
Zenawi poparł także projekt finansowania krótkoterminowego na lata 2010-2012 w wysokości 10 miliardów dolarów rocznie zgodnie z sugestiami UE i USA._ _
_ - Wiem, że moja dzisiejsza propozycja będzie rozczarowaniem dla niektórych krajów afrykańskich. Zmniejsza ona nasze oczekiwania. Jednak zmniejszając wielkość finansowania zwiększamy jego niezawodność _ - przekonywał.