Około 40 tys. worków z piaskem zostanie ułożonych na 500-600 metrach przesiąkającego Wału Zawadowskiego na Wiśle w Warszawie - poinformował we wtorek wieczorem PAP rzecznik stołeczengo ratusza Tomasz Andryszczyk.
"Sytuacja jest pod kontrolą. Obecnie nie grozi przerwanie wału" - powiedział Andryszczyk. Na miejscu jest także prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Wał Zawadowski przesiąka na odcinku pomiędzy ulicą Korzenną a Spiralną. "Będziemy go wzmacniać workami z piaskiem, by nie dopuścić do przerwania. Do dyspozycji mamy samochody ciężarowe. W pracach uczestniczyć będą strażacy, wojsko i więźniowie. Na obecną chwilę nie ma decyzji o ewakuacji" - powiedział PAP Artur Laudy z zespołu prasowego stołecznej straży pożarnej.
Poziom wody w Wiśle w Warszawie cały czas się podnosi. O godz. 23 wynosił 746 cm, przekraczając o 96 cm stan alarmowy. W ciągu doby woda w rzece przybrała blisko jeden metr. Na terenie miasta obowiązuje zakaz wchodzenia na wały przeciwpowodziowe.
Według najnowszych prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, fala kulminacyjna ma dotrzeć do stolicy w nocy z wtorku na środę, ok. godz. 2.00, ale nie powinna przekroczyć 770 cm. To o 10 cm mniej niż podczas powodzi majowej.(PAP)
pro/ kmad/