Dziesiątki osób zginęło w nalocie samolotów bojowych na dzielnicę mieszkaniową w Aleppo na północy Syrii - poinformowały źródła opozycyjne.
Rajd powietrzny zniszczył budynki we wschodniej części miasta, będące po kontrolą powstańców. Nie jest znana dokładna liczba ofiar.
Atak zniszczył główny wodociąg; brakuje więc wody w tym największym pod względem liczby mieszkańców mieście Syrii.
Aleppo jest od ponad półtora miesiąca sceną walk wojsk rządowych z powstańcami, przy czym syryjskie władze w ostatnim czasie kilkakrotnie zapowiadały rychłe stłumienie tamtejszej rebelii.
Jak się szacuje, w trakcie trwającej od marca ubiegłego roku społecznej rewolty antyrządowej w Syrii śmierć poniosło ponad 20 tys. osób.
Czytaj więcej na ten temat w Money.pl | |
---|---|
Krwawa noc w Syrii. Tym razem to rebelianci W walkach z rebeliantami w kilku miejscowościach w pobliżu Aleppo, na północy Syrii, o świcie w niedzielę zginęło 16 żołnierzy wiernych prezydentowi Syrii Baszarowi el-Asadowi. | |
W tej armii walczą głównie dezerterzy Nowe operacje mają na celu atakowanie ośrodków sił reżimu i baz powietrznych w prowincji Halab. | |
Siły dyktatora wciąż atakują rebeliantów Według działaczy opozycji siły prezydenta Baszara el-Asada bombardowały w piątek pozycje rebeliantów w Aleppo. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: