Po narkotykach i alkoholu rozum wysiada - przekonują organizatorzy ogólnopolskiej kampanii społecznej, która ruszyła w środę. Z badań Instytutu Transportu Samochodowego wynika, że mniej więcej tyle samo kierowców prowadzi po alkoholu co po zażyciu środków psychoaktywnych.
Druga edycja ogólnopolskiej kampanii społecznej, koordynowanej przez Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii, ma kształtować odpowiedzialne postawy wśród młodzieży. Kampania wykorzystuje w spotach reklamowych język młodych ludzi i zaprasza ich do dialogu. Na tworzonej stronie internetowej www.planujpowrot.pl, gdzie znajdą się podstawowe informacje o wpływie narkotyków i alkoholu na kierowcę, będą oni mogli zgłaszać swoje pomysły, dot. bezpiecznej jazdy. Kampania będzie prowadzona w prasie, radiu i telewizji do końca listopada br.
"Wiemy, że rocznie ok. 170 tys. kierowców prowadzi pod wpływem innej substancji niż alkohol" - powiedział w środę na konferencji prasowej inaugurującej kampanię Piotr Jabłoński, dyrektor Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii.
Podkreślił, że wielu ludzi nie jest świadomych, że jazda pod wpływem substancji psychoaktywnych, podobnie jak po alkoholu, jest niebezpieczna i w świetle polskiego prawa jest przestępstwem. Dodał, że wbrew obiegowym opiniom policja dysponuje odpowiednimi narzędziami do kontroli kierowców zażywających narkotyki. "Najbardziej niebezpieczne jest jednak przekonanie pokutujące zwłaszcza wśród młodych kierowców, że narkotyki nie upośledzają ich zdolności kierowania pojazdami, a nawet ją poprawiają" - dodał.
"Mniej więcej tyle samo kierowców prowadzi po spożyciu alkoholu co po zażyciu środków psychoaktywnych, głównie marihuany, haszyszu i amfetaminy" - powiedziała Ilona Buttler z Instytutu Transportu Samochodowego, podsumowując dotychczasowe badania rozpowszechnienia substancji psychoaktywnych wśród kierowców DRUID (2006-2011). Pokazały one, że narkotyki najczęściej zażywa młodzież w wieku 18-24 lata. Porównując wyniki z Polski ze średnią europejską, Buttler przewiduje, że problem zażywania narkotyków będzie się pogłębiał, wzrośnie także liczba kierowców prowadzących pod ich wpływem.
Policjanci ruchu drogowego od 2004 roku są wyposażeni w różnego rodzaju narkotestery, jednak kontrola sprawdzająca obecność substancji psychoaktywnych jest prowadzona tylko wtedy, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie ich zażycia przez kierowcę. Marek Kąkolewski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji poinformował, że obecnie są testowane precyzyjne urządzenia elektroniczne, które umożliwią przeprowadzanie większej liczby kontroli w krótszym niż dotychczas czasie. Przypomniał także, że od 1 lipca sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych dożywotnio dla osób, które pod wpływem alkoholu lub środków psychoaktywnych spowodują wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym lub w postaci ciężkich obrażeń.
Pierwsza edycja kampanii prowadzona była w od czerwca do końca listopada 2009 r. Jej celem było uświadomienie młodzieży, że prowadzenie pojazdów pod wpływem narkotyków jest równie niebezpieczne jak po alkoholu i zagrożone takimi samymi konsekwencjami prawnymi. Jej czytelny przekaz oraz duży zasięg medialny został nagrodzony w międzynarodowym konkursie Impact Awards 2009, w którym wyłaniane są najlepsze programy, działania oraz specjaliści w obszarze public relations i komunikacji. Decyzją Grupy Pompidou Rady Europy, działającej na rzecz walki z handlem narkotykami, spot filmowy ubiegłorocznej kampanii został przetłumaczony na 6 języków i był emitowany we Francji, Niemczech, Rosji, Słowenii, Wielkiej Brytanii i Włoszech. (PAP)
asad/ malk/ gma/