Burmistrzowie ze 120 krajów świata podpisali w niedzielę w stolicy Meksyku 10-punktowy plan wspólnego przeciwdziałania zmianom klimatycznym.
Plan przewiduje m.in. ograniczenie w największych miastach naszego globu emisji gazów cieplarnianych. Dokument ten zostanie przedłożony uczestnikom światowego szczytu klimatycznego, który rozpocznie się już 29 listopada w meksykańskim Cancun. "Bez wkładu miast szczyt w Cancun zakończy się porażką" - napisali burmistrzowie w komunikacie końcowym.
"Szczyt klimatyczny w Kopenhadze był klęską. Nie zabraliśmy się więc tutaj tylko po to, by się zebrać, lecz po to, by zmierzyć się z problemem jakim jest ocieplanie się klimatu" - powiedział burmistrz Stambułu Kadir Topbas.
Burmistrz Los Angeles skrytykował natomiast rządy większości państw. "Próbują tylko odsunąć od siebie odpowiedzialność" - stwierdził Antonio Villaraigosa. (PAP)
sp/
7744100