Dwóch mieszkańców Skarżyska-Kamiennej (Świętokrzyskie), którzy za pieniądze oferowali zagłosowanie w wyborach na wskazanych im kandydatów, zatrzymała w niedzielę policja. Mężczyźni z _ ofertą _ zwrócili się do policyjnego patrolu.
Jak poinformował Grzegorz Dudek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji, incydent miał miejsce w niedzielę po południu. Mężczyźni podeszli do samochodu zaparkowanego w pobliżu jednego z miejskich lokali wyborczych.
W środku siedzieli dwaj policjanci z cywilnego patrolu - o czym mieszkańcy Skarżyska nie wiedzieli._ - Powiedzieli funkcjonariuszom, że za 20 złotych są gotowi zagłosować na osoby, które im się wskaże. Aby pokazać, że są przygotowani do udziału w głosowaniu, wyjęli nawet dowody osobiste _ - relacjonował Dudek.
28-latek i 48-latek trafili do policyjnego aresztu. Obaj byli pijani - młodszy miał 3,2 promila alkoholu w organizmie, starszy - 2,3 promila.
Po wytrzeźwieniu obaj mężczyźni zostaną przesłuchani. Prawdopodobnie odpowiedzą za żądanie korzyści, za głosowanie w określony sposób. Kodeks karny przewiduje za takie przestępstwo do pięciu lat pozbawienia wolności.
Czytaj w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1310616000&de=1310680740&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=CHFPLN&w=460&h=250&cm=0"/>