Rada Nadzorcza Polskiego Radia podjęła w czwartek ostateczną decyzję o likwidacji Chóru Polskiego Radia. "Polskie Radio nie jest w stanie obecnie samodzielnie finansować chóru" - powiedział PAP rzecznik Polskiego Radia Radosław Kazimierski.
Rada Nadzorcza zaakceptowała w ten sposób wcześniejszą decyzję Zarządu Polskiego Radia o wyłączeniu chóru ze struktur radiowych.
Według Kazimierskiego decyzja jest ostateczna. "Wynika ona wyłącznie z tego, że Polskie Radio nie jest w stanie obecnie samodzielnie finansować chóru; ma straty finansowe - zarówno w tym, jak i w przyszłym roku, spadają przychody abonamentowe" - tłumaczył rzecznik, dodając, że rocznie działalność chóru kosztowała Polskie Radio ok. 2 mln zł.
Kazimierski zwrócił uwagę, że zarząd Polskiego Radia zaproponował jednak rozwiązanie dla Chóru Polskiego Radia - aby przekształcić go w "samodzielną jednostkę, która będzie działała poza strukturami Polskiego Radia".
Rzecznik podkreślił, że - przy współpracy ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, który zadeklarował, że może przeznaczyć na działalność chóru ok. 700 tys. zł rocznie, oraz Polskiego Radia, które może dać ok. 500 tys. zł - chór rocznie na swoją działalność może otrzymywać ok. 1,2 mln zł.
"Chór nie musi przekształcić się koniecznie np. w stowarzyszenie - muszą stać się po prostu samodzielnym podmiotem " - zauważył Kazimierski. Jak dodał, jest jeszcze szansa na to, że do finansowania przyłączy się marszałek województwa małopolskiego. "Choć potwierdzenia nie mamy" - zastrzegł rzecznik.
Teraz rozpocznie się procedura likwidacyjna, która - jak mówił rzecznik - musi mieć też charakter zwolnień grupowych, bo ok. 50 osób jest zatrudnionych na etatach. Procedura potrwa kilka miesięcy.
Zarząd Polskiego Radia postanowił o likwidacji krakowskiego chóru pod koniec lutego.
Wsparcie zagrożonego likwidacją Chóru Polskiego Radia w Krakowie deklarował kilkakrotnie minister kultury Bogdan Zdrojewski. Decyzję uzależnia jednak od współfinansowania zespołu przez Polskie Radio i władze Krakowa.
Przeciwko decyzji zarządu Polskiego Radia o rozwiązaniu Chóru Polskiego Radia w Krakowie protestowało polskie środowisko artystyczne. Pod listem protestacyjnym, przesłanym do mediów w środę podpisało się kilkadziesiąt osób, m.in. Krzysztof Penderecki, Wojciech Kilar i Agnieszka Holland.
Jak napisali sygnatariusze listu, założony w 1948 roku Chór Polskiego Radia należy do najbardziej zasłużonych zespołów muzycznych w kraju, a jego dorobek i potencjał stawia go w rzędzie czołowych instytucji muzycznych w Polsce. "Decyzja o rozwiązaniu Chóru Polskiego Radia sprawia, że stajemy się w Europie niechlubnym wyjątkiem jako kraj nieposiadający własnego chóru radiowego" - podkreślili.
Chór Polskiego Radia powstał w 1948 r. z inicjatywy dyrygenta i kompozytora Jerzego Gerta. Repertuar chóru obejmuje zarówno muzykę a cappella, jak i formy wokalno-instrumentalne, dzieła reprezentujące wszystkie style i epoki ze szczególnym uwzględnieniem muzyki polskiej. Chór wielokrotnie brał udział w prawykonaniach utworów polskich kompozytorów współczesnych m.in. Krzysztofa Pendereckiego i Henryka Mikołaja Góreckiego.(PAP)
agz/ hes/