Grupa deputowanych do Parlamentu Europejskiego (PE) uda się w maju do Waszyngtonu, żeby rozmawiać o doniesieniach na temat tajnych lotów i tajnych więzień CIA w Europie.
Konserwatywny deputowany Carlos Coelho, członek specjalnej komisji PE badającej tę sprawę poinformował o tym w czwartek. Dodał, że dokładny termin podróży deputowanych nie został jeszcze ustalony; rzeczniczka komisji powiedziała, że będzie to prawdopodobnie pierwszy lub drugi tydzień maja. Coelho ujawnił, że deputowani mają listę ludzi, z którymi chcą rozmawiać z USA, ale nie podał żadnych nazwisk.
Wcześniej z komisji docierały informacje, że deputowani będą chcieli uzyskać wyjaśnienia m.in. od wiceprezydenta Dicka Cheneya i ministra obrony Donalda Rumsfelda, a także od dyrektora CIA Portera Grossa i byłego dyrektora CIA George'a Teneta. Komisja PE nie ma jednak możliwości prawnych zażądania wyjaśnień od osobistości amerykańskich; nie wiadomo, czy któraś z osobistości amerykańskich wyraziła zgodę na spotkanie z członkami komisji.
27 i 28 kwietnia członkowie komisji PE będą w Macedonii pytać tamtejszych przedstawicieli władz (byłych i obecnych) o sprawę Niemca, który twierdzi, że agenci CIA porwali go na granicy macedońskiej w grudniu 2003 r. i wywieźli do Afganistanu.
Będzie to pierwsza podróż zagraniczna przedstawicieli komisji od czasu, gdy w styczniu zaczęła badać doniesienia o tajnych więzieniach CIA w Europie i transportowaniu przez Amerykanów, także przez europejskie lotniska, więźniów podejrzanych o terroryzm.
O tajnych więzieniach CIA w Europie Wschodniej doniósł 2 listopada ubiegłego roku amerykański dziennik "Washington Post". Organizacja obrońców praw człowieka Human Rights Watch twierdzi, że ma dowody poszlakowe, wskazujące, że CIA transportowała podejrzanych o terroryzm z Afganistanu do Polski i Rumunii. Oba kraje zaprzeczają tym twierdzeniom.
Raport komisji PE ma być opublikowany w czerwcu. (PAP)
az/ ap/
7098 arch.