Dobiegają końca prace nad projektem ustawy o koszyku świadczeń zdrowotnych. Jak powiedziała PAP rzeczniczka resortu zdrowia Ewa Gwiazdowicz, jego założenia zostaną zaprezentowane mediom w przyszłym tygodniu.
Prace nad ustawą wprowadzającą koszyki świadczeń zdrowotnych znajdują się obecnie na etapie prac eksperckich.
W projekcie znajdzie się schemat koszyka oraz sposoby jego realizacji. Nie będzie w nim wykazu procedur medycznych wraz z ich wyceną. Według Gwiazdowicz, listy procedur znajdą się w załączniku do ustawy.
Po zakończeniu prac ekspertów (konsultantów krajowych) nad projektem ustawy zostanie on przedstawiony opinii publicznej.
Według wcześniejszych zapowiedzi resortu, w projekcie dotyczącym "koszyka" będą wyszczególnione poszczególne jego części: koszyk negatywny, w którym znajdą się procedury, jakich w Polsce wykonywać się nie powinno (np. nieskuteczne bądź kontrowersyjnie wykonywane); koszyk świadczeń częściowo gwarantowanych - w którym znajdą się procedury po części finansowane ze środków publicznych, a po części z kieszeni pacjent; koszyk świadczeń niegwarantowanych - płatnych przez pacjenta w całości np. z ubezpieczenia dodatkowego czy prywatnego oraz koszyk świadczeń gwarantowanych czyli wykaz wszystkich procedur wykonywany ze środków publicznych.
Jako pierwszy koncepcję "koszyka" przedstawił w czerwcu 2007 r . były minister zdrowia Zbigniew Religa. "Będziemy leczyli każdą chorobę, ale nie będziemy leczyli wszystkimi istniejącymi sposobami" - tak wyjaśniał jego ideę. W "koszyku" Religi nie znalazła się wycena świadczeń. (PAP)
bos/ bpi/ malk/ woj/