Niemiecka policja zatrzymała Polaka podejrzanego o kierowanie grupą przestępczą zajmująca się kradzieżami samochodów na wielka skalę - poinformował PAP w czwartek Artur Chorąży z zespołu prasowego lubuskiej policji.
37-letni Tomasz S. był ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania. Lubuska policja poszukiwała go od 2003 roku. Do zatrzymania doszło w środę, niedaleko Frankfurtu nad Menem.
"Mężczyźnie zarzucono 112 przestępstw, w tym kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz kradzież 100 samochodów" - powiedział Chorąży.
Jak dodał, z informacji jakie zebrano wynika, że po ucieczce do Niemiec podejrzany również w tym kraju miał kraść auta.
"Tomasz S. oczekuje w niemieckim areszcie na przekazanie stronie polskiej. Za popełnione przestępstwa grozi mu w naszym kraju do 10 lat więzienia" - powiedział Chorąży.
S. jest domniemanym przywódca kilkudziesięcioosobowej grupy, której zarzuca się łącznie kradzież kilkuset samochodów. Szajka została rozbita przed trzema laty. Jej szef zdołał wówczas uciec za granicę. (PAP)
mmd/ pz/