*Pielęgniarki z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi rozpoczęły w czwartek rano strajk ostrzegawczy. Między godziną 9.00 a 11.00 odeszły od łóżek pacjentów. *
Siostry domagają się podwyżki płac, nie godzą się na zaproponowane przez dyrekcję dodatkowe 200 zł. "Jesteśmy zdeterminowane, bo nasze płace są bardzo niskie, maksymalnie do 2020 zł brutto" - powiedziała PAP szefowa protestujących pielęgniarek, Alicja Miszkiewicz.
Dodała, że podobny protest zaplanowany jest na piątek. W ten sam dzień ma dojść do kolejnych rozmów z dyrekcją. Jeśli i on nie przyniesie rezultatu, to w poniedziałek pielęgniarki odejdą od łóżek pacjentów na cały dzień. W czasie, kiedy siostry strajkują, chorymi opiekują się pielęgniarki oddziałowe, lekarze i ordynatorzy.
Również w czwartek dwugodzinny protest przeprowadzą psycholodzy i psychoterapeuci z psychiatrycznego szpitala im. Babińskiego w Łodzi. Podobnie jak pielęgniarki w ICZMP domagają się oni podwyżek płac. W czasie protestu nie będą prowadzone zajęcia terapeutyczne.
Protestujący ostrzegają, że jeśli rozmowy z dyrekcja placówki nie przyniosą rezultatu, to od poniedziałku w szpitalu rozpocznie bezterminowy protest.(PAP)
jaw/ wkr/ jra/