Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Dym w kabinie - F-16 lądował na Okęciu

0
Podziel się:

Zwarcie i przegrzana izolacja były przyczyną
nieplanowanego lądowania F-16 w Warszawie. Dwumiejscowy F-16
wylądował w poniedziałek na Okęciu, gdy jeden z pilotów zauważył
dym w kabinie - poinformował PAP rzecznik Sił Powietrznych ppłk
Wiesław Grzegorzewski.

Zwarcie i przegrzana izolacja były przyczyną nieplanowanego lądowania F-16 w Warszawie. Dwumiejscowy F-16 wylądował w poniedziałek na Okęciu, gdy jeden z pilotów zauważył dym w kabinie - poinformował PAP rzecznik Sił Powietrznych ppłk Wiesław Grzegorzewski.

Po południu samolot był sprawny.

"W trakcie wykonywania zadania w północno-wschodniej Polsce pilot w drugiej kabinie stwierdził, że przez moment wydobywał się dym. Załoga przerwała zadanie i wylądowała na Okęciu" - powiedział Grzegorzewski.

"Samolot lądował z zabezpieczeniem jak do lądowania awaryjnego" - dodał rzecznik. Jest to jeden z samolotów stacjonujących na poznańskich Krzesinach.

Samolot wylądował ok. 10.00, po południu technicy ustalili przyczynę usterki i usunęli ją. "Przyczyną było zwarcie w instalacji elektrycznej w związku z poluzowaniem się nakrętki przełącznika w kabinie i w konsekwencji przegrzanie izolacji jednego z przewodów" - powiedział PAP Grzegorzewski. Zaznaczył, że usterka niczym nie groziła, ale zgodnie z procedurami załoga przerwała lot. "Samolot jest sprawny, jutro odleci do Poznania" - dodał rzecznik.

W marcu na Okęciu awaryjnie lądował inny F-16, gdy pilot stwierdził nierówną pracę silnika, przyczyną była usterka oprogramowania sterującego silnikiem. Dym w kabinie był także przyczyną lądowania dwumiejscowego F-16 we wrześniu ubiegłego roku.

W ubiegłym roku odnotowano ponad tysiąc niesprawności i usterek w samolotach F-16, które jednak, według statystyk, nie są najbardziej usterkowym samolotem polskiego wojska. Na kilkaset nieprawidłowości tylko w kilku przypadkach załoga przerywała lot. Przedstawiciele Sił Powietrznych podkreślali, że F-16 dzięki rozbudowanej elektronice pozwala wcześnie dostrzec najdrobniejsze nieprawidłowości.

Od 2006 roku F-16 spędziły w powietrzu ponad 5700 godzin, w bieżącym roku wylatały 2700 godzin - 60 proc. tegorocznego planu. Codziennie loty odbywa 10-13 samolotów tego typu, a piloci F-16 spędzają w powietrzu co najmniej 180 godzin rocznie - zgodnie z normą NATO - podczas gdy piloci innych statków powietrznych - nie więcej niż 120 godzin.

Polska kupiła 48 amerykańskich wielozadaniowych samolotów bojowych F-16 w wersjach jedno- i dwumiejscowej. Dotychczas Stany Zjednoczone dostarczyły 41 samolotów. Obecnie wszystkie stacjonują w Poznaniu-Krzesinach; 32 należą do dwóch tamtejszych eskadr, pozostałe będą na wyposażeniu eskadry, która będzie stacjonować w Łasku. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)