Niemiec Daniel Huppert wygrał 5. Międzynarodowy Konkurs Młodych Dyrygentów im. Witolda Lutosławskiego w Białymstoku. Wyniki jurorzy ogłosili w piątek wieczorem. W sobotę imprezę zakończy koncert laureatów z orkiestrą Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Jury przyznało pierwszą nagrodę 31-letniemu Huppertowi jednogłośnie. Na drugim miejscu znalazł się 29-letni Sho Itoh z Japonii, a na trzecim najmłodszy finalista, 24-letni Chin-Chao Lin z Tajwanu. Jurorzy przyznali też trzy równorzędne wyróżnienia. Otrzymali je: Stilian Kirov z Bułgarii, Katerina Osadcza z Ukrainy i Daniel Smith z Australii. W finałowej szóstce nie było Polaków.
Zwycięzca, Daniel Huppert, powiedział dziennikarzom tuż po ogłoszeniu wyników, że jest "pod wrażeniem" wygranej i nie może w nią uwierzyć. Dodał, że był to ciężki tydzień nie tylko dla niego, ale także dla innych uczestników. "Ale w końcu po to tu jesteśmy, żeby wygrać" - powiedział.
Huppert studiował w Muzycznej Szkole Wyższej im. Franza Liszta w Weimarze w Niemczech. Dyrygował orkiestrami w niemieckich filharmoniach, m.in. w Filharmonii w Stuttgarcie, Filharmonii w Dortmundzie oraz orkiestrą Teatru Państwowego Darmstadt i Kassel. W 2008 roku debiutował w Operze Gewandhaus w Lipsku (Niemcy) jako najmłodszy dyrygent, który kiedykolwiek brał udział w programie Uniwersytetu w Lipsku. Huppert jest także stypendystą Stowarzyszenia im. Ryszarda Wagnera oraz Uniwersytetu Bauhaus w Weimarze.
Przewodniczący jury prof. Marek Pijarowski powiedział PAP, że werdykt jest sprawiedliwy, a konkurs odbywał się na "nieprawdopodobnie" wysokim poziomie.
Konkurs młodych kapelmistrzów organizowany jest od 1994 roku przez Operę i Filharmonię Podlaską w Białymstoku. Jego główną ideą jest promowanie i edukacja młodych adeptów sztuki dyrygenckiej. Odbywa się co cztery lata (od poprzedniej minęło 4,5 roku) i obecnie ma charakter międzynarodowy.
Do tegorocznej edycji zgłosiła się rekordowa liczba dyrygentów: ponad 180 z kraju i zagranicy. Do przesłuchań konkursowych, które trwały od poniedziałku, zakwalifikowano 32 uczestników z siedemnastu krajów. To młodzi dyrygenci m.in. z Polski, Francji, Ukrainy, Argentyny, Kolumbii, Australii, Japonii i Tajwanu.
Konkurs w Białymstoku podzielony był na trzy etapy. Zadaniem dyrygentów było poprowadzenie próby z orkiestrą a potem konkursowa prezentacja wybranych utworów. Międzynarodowe jury oceniało m.in. warsztat dyrygenta, jego wrażliwość a także sposób pracy z orkiestrą.
Artyści walczyli m.in. o nagrody finansowe, a laureat pierwszej nagrody ma zapewniony udział w Międzynarodowym Konkursie Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach.(PAP)
swi/ rof/