Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Dzierżawcy krytycznie o likwidacji dzierżawionych gospodarstw

0
Podziel się:

Federacja Związków Pracodawców, Dzierżawców i Właścicieli Rolnych
negatywnie oceniają rządowy projekt nowelizacji ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami Skarbu
Państwa, który m.in. zakłada likwidację dzierżawy jako formy użytkowania ziemi.

Federacja Związków Pracodawców, Dzierżawców i Właścicieli Rolnych negatywnie oceniają rządowy projekt nowelizacji ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami Skarbu Państwa, który m.in. zakłada likwidację dzierżawy jako formy użytkowania ziemi.

Prace nad nowymi przepisami trwały w ministerstwie rolnictwa prawie trzy lata, projekt ustawy był kilkakrotnie zmieniany. W rezultacie, rząd w lutym br. przyjął projekt i skierował go do Sejmu. Posłowie z komisji rolnictwa, podczas pierwszego czytania w czerwcu, zgłosili wniosek o odrzucenie tego dokumentu. Sejm go odrzucił, jednak skierował projekt do dalszych prac w komisji rolnictwa i podkomisjach. Na razie posłowie nie zajęli się nim ponownie.

Najbardziej kontrowersyjny jest zapis mówiący o obowiązkowym wyłączeniu 30 proc. gruntów dzierżawionych gospodarstw. W zamian za zgodę na takie rozwiązanie dzierżawcy mieliby pierwszeństwo w zakupie ziemi. Jeżeli jednak nie zgodziliby się na te warunki, to po upływie okresu dzierżawy, grunty wracałyby do Skarbu Państwa. Według tego projektu dotychczas zawarte umowy dzierżawy mogą być przedłużane tylko w wyjątkowych przypadkach, ale nie dłużej niż do końca grudnia 2013 r.

Celem tych regulacji jest zwiększenie podaży ziemi dla rolników indywidualnych na tzw. powiększenie gospodarstw rodzinnych. Obecnie średnie gospodarstwo w Polsce - to 10 ha. Według ekonomistów gospodarstwa poniżej 17 ha nie tylko nie przynoszą zysków, ale nie pozwalają na odtworzenie majątku gospodarstwa.

Na konferencji "Dzierżawa rolna - trwałą formą gospodarowania w polskim rolnictwie", która odbyła się we wtorek w Sejmie, prezes Federacji Związków Pracodawców, Dzierżawców i Właścicieli Rolnych Leszek Dereziński skrytykował projektowane przepisy dot. dzierżawy gruntów. Jego zdaniem od chwili ukazania się pierwszego projektu tej ustawy, dzierżawcy "poddawani są przez ministra rolnictwa presji likwidacji, którą można określić jako szczególnego rodzaju mobbing" - mówił Dereziński.

Prezes Federacji uważa, że założenia ministerstwa, że rolnicy kupią dzierżawioną ziemię, jest błędne. Jego zdaniem nie będą mieli na to pieniędzy, a ponadto na zakup części gorszych gruntów nie będzie chętnych. Natomiast zlikwidowanie dużych towarowych gospodarstw, zmniejszy konkurencyjność polskiego rolnictwa.

"Dzierżawa jest dogodnym sposobem użytkowania nieruchomości rolnych, gdyż w przeciwieństwie do transakcji kupna, nie wymaga angażowania jednorazowo znacznego kapitału, a posiadane środki mogą być przeznaczane na inwestycje w gospodarstwie" - przekonywał Dereziński.

Zdaniem prof. Wojciecha Józwiaka z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarski Żywnościowej dzierżawa jest szansą na wzrost konkurencyjności polskiego rolnictwa. W jego ocenie, w Polsce jest tylko ok. 93 tys. gospodarstw (na 1,4 mln) mogących rywalizować z gospodarstwami z krajów "starej" UE. Duża część z nich - to gospodarstwa dzierżawców.

Prof. Aleksander Lichorowicz z Uniwersytetu Jagiellońskiego wskazywał zaś, że w krajach Europy Zachodniej, dzierżawa jest "chronioną" formą użytkowania ziemi, co oznacza, że osoba użytkująca ziemię ma w wielu przypadkach takie same lub większe prawa niż jej właściciel. Ponadto polskie przepisy są niewłaściwie skonstruowane, odnoszą się do przepisów najmu, co nie pasuje do dzierżawy rolnej - zaznaczył.

Federacja Związków Pracodawców, Dzierżawców i Właścicieli Rolnych przygotowała projekt ustawy o dzierżawie nieruchomości rolnych. Zakłada ona, że m.in. każda ze stron może domagać się zmiany warunków umowy, ale z wyłączeniem okresu, na jaki została zawarta. Projekt ten dopuszcza też możliwość dziedziczenia dzierżawy.

Konfederacja odbyła się pod honorowym patronatem marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny i przewodniczącego sejmowej komisji rolnictwa Leszka Korzeniowskiego. Na spotkaniu nie było przedstawicieli resortu rolnictwa.(PAP)

awy/ drag/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)