Rada nadzorcza Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR) zaaprobowała w środę zmiany w statucie, umożliwiające inwestowanie w południowym i wschodnim rejonie Morza Śródziemnego. EBOR zamierza wspierać młode arabskie demokracje.
Bank działał dotąd w dawnych państwach komunistycznych Europy Środkowej i Wschodniej i byłego ZSRR oraz w Turcji i w Mongolii. Obecnie swym zasięgiem obejmie również Egipt, Tunezję, Maroko i Jordanię.
Rada nadzorcza złożona z ministrów finansów lub prezesów banków centralnych reprezentuje 63 udziałowców banku, z czego 61 to rządy.
Obecnie decyzję o zmianach w statucie muszą ratyfikować poszczególne rządy, a także parlamenty tam, gdzie jest to wymagane.
Działający od 1991 r. EBOR ma bogate doświadczenia we wspieraniu transformacji ekonomicznej i przemian demokratycznych w dawnych państwach komunistycznych. Obecnie, jak głosi komunikat banku, "EBOR chce zastosować te doświadczenia w nowym regionie, przechodzącym przez proces równie dramatycznej transformacji".
Rada nadzorcza zgodziła się, by EBOR uruchomił pomoc techniczną dla czterech państw arabskich z myślą o przygotowaniu gruntu pod przyszłe inwestycje, nie czekając na zakończenie procedury ratyfikacji zmian w statucie. Musi się jeszcze zgodzić na to rada zarządzająca (dyrektorów) banku.
Komunikat EBOR mówi o sfinansowaniu technicznej współpracy banku z Egiptem, Tunezją, Marokiem i Jordanią sumą ok. 100 mln euro.(PAP)
asw/ az/ mc/