Planowane na czwartkowy wieczór posiedzenie klubu Ruchu Palikota oraz konferencja prasowa po jego zakończeniu zostały przesunięte na piątek rano - poinformował PAP poseł Łukasz Gibała.
Klub RP miał rozmawiać na temat piątkowego głosowania ws. odwołania z funkcji wicemarszałek Sejmu Wandy Nowickiej.
Gibała poinformował PAP, że posiedzenie klubu zostało przesunięte, bo Ruch chce jeszcze wysondować, ilu posłów PO w piątek może zagłosować - wbrew klubowej dyscyplinie - za odwołaniem Nowickiej.
Wcześniej szef RP Janusz Palikot zapowiadał, że jeszcze w czwartek spotka się z Nowicką i będzie przekonywał ją, by zrezygnowała z funkcji, jeśli Sejm nie odwoła jej w piątek. Zapowiedział też, że jeszcze w czwartek klub RP będzie rozmawiał na ten temat. Na godz. 21.15 była zaplanowana konferencja prasowa po posiedzeniu klubu.
Palikot pytany na konferencji prasowej, czy w czwartek miał sygnał od Nowickiej, że zrezygnuje ze stanowiska wicemarszałka, odparł, że nie miał, ale jest z nią umówiony po południu na spotkanie.
Pytany, jaki ma scenariusz, jeśli jednak Nowicka nie zrezygnuje, odparł, że o godz. 20.30 zbierze się klub Ruchu Palikota i podejmie w tej sprawie decyzję. Dodał, że będzie już wtedy po spotkaniu z Nowicką.
"Ale też nie wykluczam, że być może zaczekamy jednak do samego głosowania (zaplanowanego na piątek) i do ostatecznie złożenia lub nie tej rezygnacji i dopiero wtedy dojdzie do kolejnego posiedzenia klubu, i decyzja być może będzie dopiero jutro w tej sprawie" - zastrzegł Palikot. (PAP)
gł/ par/ gma/
