(EMBARGO DO GODZ. 20.00 NA TREŚCI ZAWIERAJĄCE ELEMENTY AGITACJI WYBORCZEJ)
12.11.Gorzów Wlkp. (PAP) - Głosowali wszyscy kandydaci na prezydenta Gorzowa.
W komisji w Kłodawie, zlokalizowanej w tamtejszym Urzędzie Gminy, pojawił się - w towarzystwie żony, dzieci i zięcia - kandydat PiS na prezydenta Gorzowa Ireneusza Madej. Kandydat powiedział PAP, że liczy na znalezienie się w II turze wyborów prezydenckich w Gorzowie.
Obecny prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak (niezależny) oddał swój głos w obwodowej komisji wyborczej nr 31 w tym mieście. Jak powiedział po wyjściu z lokalu wyborczego "humor mu dopisuje gdyż wygra te wybory" i zapowiedział, że po wygraniu wyborów, co - jego zdaniem - nastąpi w pierwszej turze, pójdzie na długo oczekiwany urlop.
W Komisji Obwodowej mieszczącej się przy ul. Dąbrowskiego w Gorzowie zagłosował kandydat PO na prezydenta Jacek Bachalski. Wyraził przekonanie, że frekwencja mogłaby być wyższa, gdyby PiS wykorzystał jego pomysły dotyczące głosowania korespondencyjnego. Jeśli chodzi o wynik wyborczy, to spodziewa się wgranej jego partii w Gorzowie i regionie oraz obecności jego osoby w II turze wyborów prezydenckich.
W Gorzowie Wlkp. do głosowania uprawnionych jest nieco ponad 100 tys. osób. Miasto podzielone jest na pięć okręgów wyborczych. W wyborach do Rady wystartowało siedem komitetów, które wystawiły 298. kandydatów. Trzech kandydatów ubiega sie o fotel prezydenta Gorzowa. (PAP)
mmd/ ls/