Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Głuchoniewidomi: nowelizacja szansą dla organizacji i stowarzyszeń

0
Podziel się:

Nowelizacja ustawy o niepełnosprawnych daje szansę na kontynuację wsparcia
ze środków PFRON dla osób niepełnosprawnych oraz organizacji i stowarzyszeń, które je wspierają -
uważa prezes Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym Grzegorz Kozłowski.

Nowelizacja ustawy o niepełnosprawnych daje szansę na kontynuację wsparcia ze środków PFRON dla osób niepełnosprawnych oraz organizacji i stowarzyszeń, które je wspierają - uważa prezes Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym Grzegorz Kozłowski.

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w poniedziałek nowelizację ustawy o zatrudnianiu i rehabilitacji osób niepełnosprawnych, która zmniejsza dofinansowanie do zatrudnienia niepełnosprawnych w stopniu lekkim, a zwiększa - dla niepełnosprawnych w stopniu znacznym. Nowelizacja budziła sporo kontrowersji. Jej celem jest m.in. poprawa sytuacji Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, zagrożonego utratą płynności finansowej. Ustawa wydłuża także czas pracy pracowników niepełnosprawnych.

"Bez nowelizacji nie byłoby szansy na wspieranie organizacji i stowarzyszeń osób niepełnosprawnych" - powiedział Kozłowski. Zaznaczył, że "organizacje i stowarzyszenia potrzebują środków, by prowadzić rehabilitację czy programy dla niepełnosprawnych".

"Rozmiar pomocy publicznej dla osób niepełnosprawnych był gigantyczny i nieproporcjonalny, a przy takim poziomie dofinansowania do zatrudniania nie było szans na wspieranie osób i organizacji osób niepełnosprawnych. Blisko 1 mld zł przeznaczano na wsparcie na rynku pracy osób z lekkim stopniem niepełnosprawności, gdy tymczasem wiele z tych osób takiego wsparcia nie potrzebowało" - podkreślił.

"Chodzi o to, by wspierać osoby, a nie zatrudnienie" - powiedział Kozłowski. "A twierdzenie, że osoby niepełnosprawne są niewydajne, jest uwłaczające" - dodał.

Nowelizacja przewiduje, że dopłata do zatrudnienia niepełnosprawnych w znacznym stopniu ma wynosić 180 proc. najniższego wynagrodzenia, do zatrudnienia niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym - 100 proc., a w przypadku lekkiego stopnia niepełnosprawności - 40 proc. Obecnie pracodawca otrzymuje dopłatę w wysokości odpowiednio - 160 proc., 140 proc. i 60 proc. najniższego wynagrodzenia. Ustawa zalicza chorych na epilepsję do znacznego stopnia niepełnosprawności. Kwoty dofinansowania zwiększa się o 40 proc. w odniesieniu do osób chorych psychicznie, o zaburzonym rozwoju czy chorych na epilepsję.

Zgodnie z ustawą skrócony czas pracy będzie przysługiwał osobom niepełnosprawnym w stopniu znacznym i umiarkowanym. W przypadku niższego stopnia niepełnosprawności to lekarz ma opiniować zasadność ustalenia zmniejszonego wymiaru czasu pracy.

Zaostrzone zostaną też wymogi dla zakładów pracy chronionej. Status taki będą mogły otrzymać te zakłady, w których niepełnosprawni stanowią co najmniej 50 proc. wszystkich zatrudnionych pracowników (w tym 20 proc. niepełnosprawni w stopniu znacznym). Obecnie jest to 40 proc. niepełnosprawnych, w tym 10 proc. w stopniu znacznym.

Pracodawcy zatrudniający co najmniej 25 osób odprowadzają do PFRON składkę, jeżeli wśród ich pracowników 6 proc. nie stanowią osoby niepełnosprawne. Ponieważ w ostatnich dwóch latach przybyło 68 tys. zatrudnionych niepełnosprawnych, wpływy do PFRON są mniejsze, a wydatki na dofinansowanie zatrudnienia - większe. Dlatego - jak argumentował rząd - nowela była konieczna.

Przeciwko nowelizacji protestowali pracodawcy niepełnosprawnych. Według nich ustawa doprowadzi do zwolnień osób niepełnosprawnych, gdyż zdecydowana większość zatrudnionych, na których pobierają dofinansowanie, to osoby o lekkim stopniu niepełnosprawności, a dopłaty dla tej grupy będą mniejsze.

Partnerzy społeczni z Komisji Trójstronnej apelowali do prezydenta Bronisława Komorowskiego, by nie podpisywał ustawy. Związkowcy krytycznie odnosili się do wydłużenia dnia pracy niepełnosprawnych z siedmiu do ośmiu godzin. NSZZ "Solidarność", OPZZ i FZZ domagały się sprawdzenia zgodności z Konstytucją tego przepisu, ponieważ w ich opinii narusza on konstytucyjne zasady szczególnego wsparcia osób niepełnosprawnych, sprawiedliwości społecznej, a także zasadę zaufania do państwa i prawa oraz zasadę ochrony praw nabytych.

Rzecznik prasowy Przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Wojciech Gumułka odnosząc się do podpisania ustawy powiedział PAP, że prezydium związku na posiedzeniu w tym tygodniu będzie rozmawiało o powstałej sytuacji i zapewne zapadnie decyzja o wystąpieniu "S" do Trybunału Konstytucyjnego.(PAP)

edom/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)