Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Gosiewski: Gowin rozpaczliwie szuka sposobu na sukces wyborczy

0
Podziel się:

Wicepremier Przemysław Gosiewski uważa, że
krakowski kandydat PO do Sejmu Jarosław Gowin rozpaczliwie szuka
sposobu na poprawienie swojego wyniku wyborczego. W ten sposób
Gosiewski skomentował zapowiedź byłego premiera Kazimierza
Marcinkiewicza, że poprze Gowina.

Wicepremier Przemysław Gosiewski uważa, że krakowski kandydat PO do Sejmu Jarosław Gowin rozpaczliwie szuka sposobu na poprawienie swojego wyniku wyborczego. W ten sposób Gosiewski skomentował zapowiedź byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza, że poprze Gowina.

"Rozumiem, że pan Gowin rozpaczliwie szuka powiększenia swego wyniku wyborczego i jednym ze sposobów jest zwrócenie się do swoich kolegów z prośbą o to, by mu dali parę słów na ulotkę (...) W związku z tym szuka najdalszych nawet kolegów w swych +komórkach+, wydzwania do nich i prosi, by o nim parę słów napisano" - powiedział wicepremier podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Kielcach.

Według niego, "w Krakowie bardzo często relacje osobiste są mocniejsze niż podziały polityczne".

Przypomniał, że przed rokiem - w wyborach samorządowych - politycy PO Jan Rokita i Gowin udzielili poparcia kandydującemu na urząd prezydenta Krakowa Ryszardowi Terleckiemu, którego kandydaturę wysunął PiS.

Zdaniem Gosiewskiego, "Jarosław Gowin - znany intelektualista - mógłby spokojnie zabiegać o głosy w konkurencji ze Zbigniewem Ziobrą bez tego typu poparcia". W opinii wicepremiera, zwycięzcą w tej konfrontacji będzie jednak Ziobro, który startuje w wyborach z pierwszego miejsca krakowskiej listy PiS.

"Opinia Kazimierza Marcinkiewicza o Jarosławie Gowinie to jego prywatna opinia; były premier nie jest dziś czynnym uczestnikiem polskiej polityki" - dodał Gosiewski.

Marcinkiewicz zapowiedział w poniedziałek w TVN CNBC, że w kampanii wyborczej nie będzie wspierał ani PiS, ani PO. Przyznał jednak, że udzielił swojego poparcia Gowinowi - "jedynce" na krakowskiej liście Platformy do Sejmu.

O tym, że w czasie kampanii wyborczej jego wizerunek pojawi się na ulotkach różnych kandydatów, w tym Gowina, Marcinkiewicz poinformował w poniedziałek rano w RMF FM.

Później Marcinkiewicz tłumaczył, że Gowin zwrócił się do niego z prośbą o udzielenie poparcia. Podobnego poparcia były premier udzielił także kandydatom PiS: senator Elżbiecie Rafalskiej i Markowi Surmaczowi.(PAP)

mch/ mok/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)