Gruziński minister zdrowia Aleksandre Kwitaszwili ogłosił w niedzielę, że "92 Gruzinów, w tym 40 osób cywilnych, straciło życie wskutek konfliktu rosyjsko-gruzińskiego".
"To jest najnowszy bilans" - powiedział minister.
W sobotę szefowa gruzińskiej dyplomacji Eka Tkeszelaszwili podała liczbę 150 zabitych po stronie gruzińskiej.
Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Grigorij Karasin powiedział w niedzielę, że w Południowej Osetii zabitych zostało od początku konfliktu zbrojnego, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek, ponad 2.000 osób, "w ogromnej większości obywateli rosyjskich". Wielu mieszkańców Pd. Osetii ma rosyjskie paszporty.
Rosyjski premier Władimir Putin oświadczył w sobotę we Władykaukazie, stolicy Osetii Północnej, że konflikt zbrojny w Osetii Płd. pociągnął za sobą "dziesiątki" śmiertelnych ofiar, a "setki" osób odniosły rany.
Według różnych rosyjskich źródeł w Osetii Płd. zginęło od 1.500 do 2.000 ludzi.
Gruziński prezydent Micheil Saakaszwili nazwał w sobotę "oczywistym kłamstwem" informacje o 1.500 zabitych w Południowej Osetii, podkreślając, że wśród osób, które straciły życie "nie było praktycznie rzecz biorąc zabitych cywili". (PAP)
ik/ kar/
3245