18 osób, którym krakowska prokuratura zarzuca wprowadzenie do obrotu w Polsce i w Szwecji w sumie 33 kg amfetaminy, stanie przed sądem. Część podejrzanych odpowie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka krakowskiej prokuratury okręgowej Bogusława Marcinkowska.
Według prokuratury, grupą kierował Zdzisław S. Był w niej także policjant Zbigniew D. - teraz już były - który przekazywał gangowi informacje o postępowaniach prowadzonych przez policję wobec jego członków.
Grupa od 2001 r. do połowy 2004 r. zajmowała się wprowadzaniem do obrotu oraz przywożeniem i wywożeniem z Polski środków psychotropowych. Jak ustaliła prokuratura, płynna amfetamina była wywożona do Szwecji, tam przerabiana na proszek i sprzedawana.
"Grupa ma na swoim koncie także przechowywanie i wprowadzenie w obieg falsyfikatów banknotów 100- i 200-złotowych, o wartości nie mniejszej niż 120 tys. zł oraz banknotów 50 i 100 euro, o wartości 450 tys. euro" - powiedziała PAP Marcinkowska.
Część podejrzanych brała udział w wymuszeniach rozbójniczych. Dziesięciu osobom, które odpowiedzą za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, grozi do 15 lat pozbawienia wolności, pozostałym ośmiu, które z nią współpracowały - nawet do 10 lat więzienia. 17 z 18 podejrzanych jest tymczasowo aresztowanych.
Kilka osób podejrzewanych o udział w grupie jest poszukiwanych listami gończymi. Jedna osoba odbywa karę pozbawienia wolności w Niemczech. Do osobnego postępowania prokuratura wyłączyła sprawę osób, które mają obecnie obywatelstwo szwedzkie (wcześniej byli to obywatele Polski i Węgier) i rozważa przekazanie ich ścigania do Szwecji. (PAP)
wos/ bno/ jra/