Wiceminister gospodarki Grażyna Henclewska uważa, że wiele obecnie prowadzonych zadań w ramach programów unijnych może być kontynuowanych w przygotowywanej nowej strategii gospodarczej Europa 2020.
W środę sejmowe komisje Unii Europejskiej i Finansów Publicznych zapoznały się z założeniami strategii gospodarczej UE do 2020 r. Przedstawiająca posłom informację wiceminister gospodarki przypominała, że Europa 2020 to na razie nie konkretny, obowiązujący dokument, a jedynie propozycja Komisji Europejskiej, do której odnoszą się kraje Unii.
Przyjęty przez KE plan gospodarczy Europa 2020 skoncentrowany jest na inwestycjach w badania i innowacje oraz na promowaniu przyjaznej środowisku gospodarki opartej na wiedzy. Ma on zastąpić nieskuteczną Strategię Lizbońską. Na początku marca propozycje zapisów strategii Europa 2020 przyjęła Komisja Europejska. Strategia ma być tematem szczytu europejskiego pod koniec czerwca.
Posłowie pytali m.in., czy nowa strategia zastąpi dotychczasowe programy pomocowe. Henclewska zapewniała, że nowy dokument nie oznacza rezygnacji z obecnie realizowanych programów. "Wiele zadań jest do kontynuacji" - powiedziała.
W ocenie posłów, Europa 2020 to rezygnacja z programu spójności, którego odbiorcą jest Polska, oraz Wspólnej Polityki Rolnej. Wiceminister przypominała, że Polska w negocjacjach opowiada się za utrzymaniem funduszy spójności i wsparcia dla rolnictwa.
Trzy priorytety planu Europa 2020 to inteligentny wzrost oznaczający rozwój gospodarki opartej na wiedzy i innowacjach; wspieranie gospodarki niskoemisyjnej, konkurencyjnej i efektywniej korzystającej z zasobów; sprzyjanie włączeniu społecznemu, czyli wysoki poziom zatrudnienia oraz "spójność gospodarcza, społeczna i terytorialna".
KE proponuje wyznaczenie dla Unii pięciu wymiernych celów, które stanowiłyby zobowiązania dla poszczególnych krajów - wzrost zatrudnienia w UE z 69 do 75 proc.; przeznaczanie 3 proc. unijnego PKB na badania i rozwój; realizacja celów 20-procentowej redukcji emisji CO2 i oszczędności energii uzgodnionych w pakiecie klimatyczno-energetycznym; ograniczenie do 10 proc. odsetka osób przedwcześnie kończących pracę oraz wzrost do 40 proc. odsetka osób kończących wyższe studia; zmniejszenie z 80 do 60 mln liczby osób biednych i zagrożonych biedą.
Do jesieni 2010 kraje UE mają przedstawić narodowe plany realizacji nowej unijnej strategii.(PAP)
ago/ pad/ jbr/