Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Hirszel: uwagi do projektu noweli ustawy hazardowej z 2008: 2009 r. zgłaszały MSP i MG

0
Podziel się:

Sekretarz Komitetu Stałego Rady Ministrów Małgorzata Hirszel powiedziała w
piątek przed "hazardową" komisją śledczą, że do projektu zmian w ustawie o grach i zakładach
wzajemnych, prace nad którym rozpoczęły się w 2008 roku, uwagi dotyczące dopłat do gier zgłaszały
resorty skarbu i gospodarki.

Sekretarz Komitetu Stałego Rady Ministrów Małgorzata Hirszel powiedziała w piątek przed "hazardową" komisją śledczą, że do projektu zmian w ustawie o grach i zakładach wzajemnych, prace nad którym rozpoczęły się w 2008 roku, uwagi dotyczące dopłat do gier zgłaszały resorty skarbu i gospodarki.

O tę kwestię pytali m.in. szef komisji Mirosław Sekuła (PO) i poseł PiS Zbigniew Wassermann. Chodziło o uwagi do propozycji zmian w art. 47 a ustawy hazardowej określającym katalog gier objętych dopłatami. W projekcie nowelizacji znalazła się propozycja rozszerzenia tego katalogu m.in. o gry na automatach i automatach o niskich wygranych oraz zakłady wzajemne.

Hirszel powiedziała m.in., że "przepisy dotyczące dopłat zawsze były w projektach kierowanych na posiedzenie Komitetu; były zgłaszane do tych przepisów uwagi i nigdy nie były przez Komitet uwzględniane".

Jak zaznaczyła, uwagi zgłaszane przez podmioty pozarządowe "na etapie prac Komitetu nie mają żadnego znaczenia i nie są rozpatrywane", a Komitet zajmował się tylko uwagami zgłaszanymi przez członków Komitetu. Uwagi - dodała Hirszel - zgłaszali członkowie Komitetu: minister skarbu państwa i minister gospodarki.

Według Hirszel, w uwagach MSP z 9 lipca 2008 r., podpisanych przez podsekretarza stanu w MSP Michała Chyczewskiego, napisano, "że należy negatywnie ocenić projektowany artykuł (...), zgodnie z którym dopłata w zakładach wzajemnych wynosi 10 proc. stawki". Chyczewski miał dodać, że wprowadzenie tych dopłat wpłynie negatywnie na działalność Totalizatora Sportowego.

Z kolei - jak mówiła Hirszel - w zgłoszonych w maju 2009 r. uwagach do projektu zmian w ustawie hazardowej minister gospodarki twierdził, że rozszerzenie katalogu gier objętych dopłatami doprowadzi do prawdopodobnego upadku niektórych firm tej branży. Według niej, w uwagach resortu gospodarki 11 maja 2009 roku sugerowano, że wprowadzenie tego przepisu "uderzy zarówno w automaty, w kasyna gry i bukmacherstwo, które to sektory są względnie odporne na wpływ grup przestępczych".

"W uzasadnieniu do projektu wskazano, że poszerzenie katalogu gier objętych dopłatami może wpłynąć na preferencje graczy, co oznacza, że gracze w bukmacherstwie i kasynach odpłyną do nielegalnych gier w internecie, bo nie będzie się opłacać grać w legalnych salonach gier i kasynach" - powiedziała Hirszel.

Sekretarz Komitetu Stałego RM wyjaśniła, że m.in. w związku z tymi uwagami minister finansów zawnioskował o zdjęcie dokumentu z porządku posiedzenia komitetu (w dniu 11 maja 2009). Dodała też, że na tym etapie prac do projektu nie zgłaszał uwag minister sportu i turystyki.

Hirszel - pytana przez Bartosza Arłukowicza (Lewica) - potwierdziła, że 11 maja 2009 roku podsekretarz stanu w resorcie skarbu Krzysztof Łaszkiewicz zwrócił się do niej z prośbą o wycofanie z porządku obrad Komitetu Stałego Rady Ministrów projektu nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych. Poseł Lewicy chciał też wiedzieć, czy Hirszel przekazała pismo Łaszkiewicza wiceministrowi finansów Jackowi Kapicy. Hirszel zaznaczyła, że zrobiła to "niezwłocznie".

Arłukowicz zwrócił uwagę, że w notatce przygotowanej przez Kapicę dla premiera Donalda Tuska i ministra finansów Jacka Rostowskiego w sprawie harmonogramu procedowania nad projektem zmian w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych jest informacja, że 11 maja "w związku z wieloma uwagami członków Rady Ministrów" skierował on do Hirszel prośbę o zdjęcie projektu ustawy z porządku obrad.

Arłukowicz chciał wiedzieć, czy do Komitetu Stałego wpłynęły rzeczywiście dwie prośby o wycofanie projektu z porządku obrad - od Łaszkiewicza i Kapicy.

"Wniosek do Komitetu o zdjęcie dokumentu z porządku obrad może skierować każdy członek Komitetu, nie tylko wnioskodawca (projektu ustawy), w tym przypadku zdarzyło się tak, że o zdjęcie dokumentu wnosił zarówno wnioskodawca czyli minister finansów jak i minister skarbu państwa. Wnioski były dwa" - powiedziała Hirszel. Dodała, że wnioski te wpłynęły do sekretariatu Komitetu Stałego tego samego dnia - 11 maja - i nie można stwierdzić, który wpłynął jako pierwszy.

Arłukowicz dopytywał o sytuacje, w których wnioski o wycofanie projektu ustawy dotyczącej hazardu z porządku obrad Komitetu Stałego RM składane są w dniu, kiedy miały być procedowane. "Tak się zdarzyło w 2007 r., tyle że to była decyzja Komitetu (Stałego) bez wniosku wnioskodawcy (projektu)" - powiedziała Hirszel.

O tę samą kwestię pytał Franciszek Stefaniuk (PSL). Hirszel odpowiedziała, że "Komitet, dokładając należytej staranności, mimo tych dwóch wniosków o zdjęcie projektu z porządku obrad, ukierunkował dalsze prace" nad nowelizacją. "Komitet (...) zobowiązał MF do dokonania dodatkowych uzgodnień z podmiotami, które zgłosiły uwagi i zalecił przedłożenie kolejnego nowego tekstu (projektu ustawy) pod obrady Komitetu" - powiedziała.

Sekuła pytał też Hirszel, jakie firmy lobbujące uczestniczyły w pracach nad zmianami w ustawie hazardowej w 2009 roku. Sekretarz Komitetu Stałego odpowiedziała, że były to: Central European Consulting sp. z.o.o, Izba Gospodarcza Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych, Stowarzyszenie Menadżerów Działających w Zakresie Gier Losowych, Stowarzyszenie Forum Solidarnego Rozwoju, Polskie Stowarzyszenia na rzecz Promocji Odpowiedzialnej Gry. Hirszel poinformowała ponadto, że stanowisko zgłosił też Związek Pracodawców Prowadzących Gry Losowe i Zakłady Wzajemne.

"Podmioty te wyraziły stanowisko wobec proponowanych przepisów, jak też zgłosiły własne propozycje w tym względzie" - mówiła Hirszel. Dodała, że uwagi dotyczyły m.in. kwestii związanych z uruchomieniem wideoloterii i likwidacji limitów lokalizacyjnych dla ośrodków gier.

Jarosław Urbaniak (PO) dopytywał, czy Hirszel ma informacje o jakiejś interwencji lub zainteresowaniu Totalizatora Sportowego nowelizacją ustawy hazardowej z 2009 r. "13 maja po posiedzeniu Komitetu wpłynęło pismo ministra skarbu państwa z prośbą o ewentualne rozważenie załączonych do pisma uwag TS" - odpowiedziała sekretarz Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Podczas przesłuchania Hirszel powiedziała ponadto, że na etapie prac Komitetu Stałego Rady Ministrów projekt nowelizacji ustawy hazardowej, który powstał w 2008 roku, nie był traktowany ponadstandardowo.

"Projekt ustawy nie był traktowany nigdy na Komitecie ponadstandardowo, był traktowany z należytą starannością, tak jak każdy inny dokument" - oświadczyła Hirszel. Jak mówiła, prace Komitetu nad tym dokumentem trwały od sierpnia 2008 roku, kiedy to był on po raz pierwszy rozpatrzony, do 11 maja 2009 roku. Poinformowała, że w tym okresie rozpatrzono ten sam projekt w trzech wersjach i do każdej z nich wpływały uwagi.

Ponadto, odpowiadając na pytanie posła PO Sławomira Neumanna, Hirszel powiedziała, że w 2007 r. (za czasów rządów PiS) Komitet Stały Rady Ministrów dwukrotnie rozpatrywał projekt zmian w tzw. ustawie hazardowej. Pierwszy raz projekt zmian został skierowany do Komitetu 6 września 2007, a wnioskodawcą dokumentu, datowanego na 5 września, był minister finansów. Do projektu - dodała - dołączony był protokół rozbieżności.

W związku z liczbą uwag zgłoszonych podczas prac w Komitecie - m.in. przez RCL, ministra transportu, ministra skarbu państwa, MSWIA, UKIE - 19 września Komitet zdjął projekt z porządku obrad w celu dokonania dodatkowych uzgodnień.

Wynikiem uzgodnień - mówiła Hirszel - było opracowanie przez ministra finansów nowego tekstu, który trafił do Komitetu 24 września 2007 r. Efektem prac w Komitecie było przyjęcie projektu i rekomendowanie go rządowi na posiedzeniu 2 października "z licznymi zaleceniami".

Jarosław Urbaniak (PO) chciał wiedzieć, co miały obejmować "dodatkowe uzgodnienia", o których mówiła Hirszel, a które zlecone zostały gdy Komitet zdjął projekt z porządku obrad. Według niej miały one dotyczyć "spotkania z podmiotami, które zgłosiły uwagi na posiedzenie Komitetu". Spotkanie - mówiła Hirszel - odbyło się jeszcze tego samego dnia, celem rozstrzygnięcia uwag, a prowadził je z-ca szefa KPRM Jacek Kościelniak.

Urbaniak chciał ponadto wiedzieć, jakie firmy lobbowały przy noweli ustawy hazardowej z 2007 r.. Według Hirszel były to: Zjednoczone Przedsiębiorstwa Rozrywkowe S.A., Orbis Cassinos Sp. z o.o., Stowarzyszenie Menedżerów Firm Działających w Zakresie Gier Losowych, Izba Gospodarcza Producentów i Operatorów Urządzeń Rozrywkowych, Związek Pracodawców Prowadzących Gry Losowe i Zakłady Wzajemnych. Jak dodała w ewidencji zgłoszeń Komitetu Stałego RM znajduje się również Fundacja im. Stefana Batorego.

Poseł PO pytał też, kto z osób publicznych wyrażał szczególne zainteresowanie którymś z projektów ustawy hazardowej. Hirszel odpowiedziała, że nie ma na ten temat wiedzy.

Urbaniak dopytywał w tym kontekście Hirszel o jej wypowiedź na jednym z wcześniejszych posiedzeń komisji, na którym przedstawiciele rządu przedstawiali posłom informację na temat procesu legislacyjnego dotyczącego ustaw hazardowych. Chodziło o sprawę przekazywania przez b. wiceszefa Kancelarii Prezydenta Roberta Drabę w 2007 r. zespołowi, który w resorcie finansów zajmował się zmianami w prawie hazardowym, uwag i opracowań, jakie do kancelarii Lecha Kaczyńskiego zgłaszał Totalizator Sportowy. Hirszel na pytanie Urbaniaka odpowiedziała wtedy, że w swojej 10-cioletniej karierze KPRM pierwszy raz spotkała się z tego typu działaniem.

Hirszel zaznaczyła w piątek, że musi tę swoją wypowiedź "doprecyzować". "Mówiłam o pracach Stałego Komitetu, w pozostałym zakresie, który nie należy do moich kompetencji, trudno mi się wypowiadać. Takiego zdarzenia w Komitecie nie pamiętam" - powiedziała.

Neumann pytał też o projekt ustawy z 2006 r., który pojawił się "w rękach szefa Komitetu Stałego Przemysława Gosiewskiego i trafił do ministra finansów Stanisława Kluzy" i o to, czy spotkała się kiedykolwiek z takim sposobem procedowania - pojawianiem się projektu poselskiego w ministerstwie. "Nie spotkałam się" - odpowiedziała Hirszel.

Odpowiadając na pytania posłów w końcowej części przesłuchania, Hirszel powiedziała m.in., że nikt nigdy nie rozmawiał z nią w nieformalny sposób na temat projektu zmian w tzw. ustawie hazardowej. Powiedziała ponadto, że jak dotąd nie była też, w związku z tzw. aferą hazardową, przesłuchiwana w charakterze świadka przez prokuraturę. (PAP)

mzk/ pat/ stk/ luo/ mok/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)