Około 200 mieszkańców Inowrocławia (woj. kujawsko-pomorskie) w czwartek ma wziąć udział w manifestacji przed kancelarią premiera w związku z przesunięciem budowy obwodnicy ich miasta na okres po 2013 r.
Odłożenie na później budowy inowrocławskiej obwodnicy przewiduje Program Budowy Dróg Krajowych, który we wtorek zatwierdził rząd. Organizatorzy przypominają, że wcześniej przedstawiciele władz składali zupełnie inne deklaracje i obietnice.
"Deklaracje w sprawie rozpoczęcia budowy obwodnicy w latach 2010-11 składali przedstawiciele inwestora - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i minister infrastruktury Cezary Grabarczyk w styczniu 2010 r. w Toruniu na spotkaniu z samorządowcami województwa kujawsko-pomorskiego" - podkreśliła rzeczniczka prezydenta Inowrocławia Monika Dąbrowska.
Dodała też, że 2 lipca 2010 r. ówczesny kandydat na prezydenta Bronisław Komorowski podczas wiecu wyborczego kończącego kampanię prezydencką w inowrocławskim Parku Solankowym deklarował wsparcie dla budowy obwodnicy. Prezydent Inowrocławia przekazał wówczas obecnemu na wiecu premierowi Donaldowi Tuskowi apel o szybkie rozpoczęcie budowy, z 15 tysiącami podpisów.
Protest organizują radni i członkowie społecznego ruchu "Obwodnica dla Inowrocławia". Za wynajęcie czterech autobusów płaci urząd miasta.
Przed kancelarią premiera w czwartek w południe ma pojawić się korowód przebierańców, taki, jaki od połowy XIX wieku pojawia się na ulicach Inowrocławia w ostatni dzień karnawału. Organizatorzy protestu chcą też wręczyć premierowi petycję w sprawie obwodnicy. (PAP)
rau/ je/ woj/