Iracki trybunał, który wydał wyrok śmierci na Saddama Husajna nie był niezawisły w znaczeniu europejskim i byłoby naiwnością sądzić, że taki mógłby być - uważa publicystka Gazety Wyborczej i znawczyni spraw międzynarodowych Miłada Jędrysik.
"Pytanie o niezawisłość jest zasadne, ale odpowiedź trudna. Należy się spytać, czy mógł być niezawisły. W tej sytuacja politycznej i realiach bezpieczeństwa nie mógł być niezawisły. Pamiętajmy, ilu sędziów zginęło, ilu się wycofało z powodu gróźb. Trzeba sobie zdawać z realiów irackich i nie przykładać doń realiów europejskich" - powiedziała PAP dziennikarka.
Zdaniem Jędrysik wyrok śmierci na Saddama służy Irakijczykom, ale także Amerykanom. "Wyrok służy Irakijczykom, choć przeciwnicy kary śmierci mogą być oburzenia. Ale pamiętajmy, że dla Iraku i Bliskiego Wschodu to jest kara osadzona w ich kulturze, istniała tam od zawsze. Dożywocia nikt by nie zrozumiał" - zaznaczyła.
M. Jędrysik sądzi, że ten wyrok zadośćuczyni poczuciu sprawiedliwości tych, którzy najwięcej wycierpieli od reżimu Husajna, czyli m. in. Kurdom. "Ale Amerykanie będą też mogli powiedzieć, że sprawiedliwość w Iraku działa dobrze" - stwierdziła.
W opinii publicystki Saddam stanie się legendą wśród islamskich fundamentalistów. "Dla świata arabskiego trybunał, który wydał wyrok był marionetką w rękach USA, więc umocni to przekonanie, że Amerykanie sterują ręcznie sytuacją w Iraku. Ale skazanie Saddama Husajn a spowoduje też, że zniknie on z mediów świata arabskiego, takich jak telewizja Al. Jazeera" - zakończyła Jędrysik.
Były prezydent Iraku Saddam Husajn został skazany w niedzielę na śmierć przez powieszenie za masakrę 148 szyitów z Dudżailu. Dokonano jej w odwecie za zamach na dyktatora w tej miejscowości w roku 1982. Trybunał iracki w Bagdadzie uznał Saddama w związku z tą sprawą winnym zbrodni przeciwko ludzkości.
Wyrok śmierci usłyszeli także dwaj z siedmiu pomocników Saddama sądzonych razem z nim: były szef budzącej strach saddamowskiej służby bezpieczeństwa, Barzan Ibrahim at-Tikriti, oraz były szef saddamowskiego Sądu Rewolucyjnego Awad Hamid al- Bandar, który sądził i skazał na śmierć wielu szyitów z Dudżailu. Były wiceprezydent Iraku Taha Jasin Ramadan dostał karę dożywotniego więzienia. (PAP)
rut/ rod/