Tysiące mieszkańców Kalisza z prezydentem miasta i ordynariuszem diecezji przywitało w środę po południu pątników powracających z 372. - jednej z najstarszych w kraju - pielgrzymki na Jasną Górę. Jako jedyna w Polsce idzie ona pieszo w obie strony, pokonując około 340 kilometrów.
Pielgrzymi uczestniczyli 15 sierpnia w uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W tegoroczną wędrówkę wyruszyło około tysiąca pątników. Towarzyszyło im hasło "Święty Józef - patron na nasze czasy".
Powracających witali bliscy i znajomi, często całymi rodzinami. Ulice i balkony w centrum miasta udekorowano kwiatami. Wielu kaliszan rzucało wiązanki w stronę idących pielgrzymów. "Jesteśmy bardzo zmęczeni, ale też bardzo szczęśliwi" - powiedziała PAP pani Anna z Jarocina. Pod pomnikiem Jana Pawła II pątników przywitał biskup kaliski, Stanisław Napierała.
W trakcie wędrówki można było się przekonać, że wśród intencji, z jakimi szli kaliscy pielgrzymi, najwięcej dotyczyło zdrowia i rozwiązania problemów związanych z różnymi nałogami. "Na pielgrzymce najlepiej widać jakimi autentycznymi problemami żyją ludzie, co jest dla nich tak naprawdę najważniejsze" - mówili pątnicy.
W Częstochowie pielgrzymi z Kalisza spotkali się z pątnikami z innych miejscowości diecezji kaliskiej. Podobnie jak w latach ubiegłych za pośrednictwem kaliskiego Radia Rodzina przez cały czas prowadzona była również tzw. pielgrzymka duchowa dla osób, które musiały pozostać w domach.
Kaliska pielgrzymka po raz pierwszy odbyła się w 1637 r. Pątnicy szli nawet w latach okupacji niemieckiej. Najstarszą pielgrzymką, udokumentowaną w kronikach, jest pielgrzymka z Gliwic do Częstochowy, która wyruszyła we wrześniu 1626 r. Kaliska pielgrzymka - jak wynika ze źródeł pisanych - jest drugą pod względem długości tej tradycji. Trzecią z kolei jest pielgrzymka piesza z Łowicza, która na Jasną Górę wędruje od 1656 r.(PAP)
zak/ pz/ bk/