Śledczy z greckiej jednostki policji do walki z terroryzmem znaleźli dwa kałasznikowy, cztery granaty i ponad 1500 sztuk amunicji w samochodzie zaparkowanym w jednej z dzielnic w centrum Aten._ _
_ - Udało nam się przeprowadzić operację przeciwko grupie, która określa się jako miejska guerilla _ - poinformował przedstawiciel policji. Auto stało w dzielnicy Exarcheia, w której aktywni są działacze ruchów anarchistycznych. Po znalezieniu we wtorek wieczorem broni funkcjonariusze przeszukali dwa mieszkania w Atenach i Pireusie.
Jak pisze agencja dpa, ruchy anarchistyczne stoja za wieloma atakami dokonywanymi w Grecji. W poniedziałek nieznani sprawcy podpalili biura trzech konserwatywnych polityków w Salonikach, obrzucając wejścia butelkami z benzyną. Niegroźnie poparzona została kobieta, która przebywała w jednym z biur.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Szturm policji na barykady w zajezdni metra Szturmowe oddziały greckiej policji wdarły się na teren zajezdni metra w Atenach, gdzie zabarykadowali się strajkujący od ponad tygodnia maszyniści. | |
Demonstracja w Grecji. Tym razem nie cięcia Na czele demonstracji, której uczestnicy przeszli spod gmachu parlamentu w pobliże Akropolu, niesiono wielki transparent z napisem: "Europa przeciwko neonazizmowi". | |
Grecy zaciskają pasa. Ile jeszcze wytrzymają? Grecki parlament uchwalił w nocy budżet na rok 2013 r. przewidujący posunięcia oszczędnościowe w wysokości 9,4 mld euro. |