Było bardzo spokojnie - tak policjanci oceniają sylwestrową noc. Jak poinformowała w piątek PAP Agnieszka Hamelusz z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji, nie odnotowano żadnych poważniejszych incydentów. Zaapelowała równocześnie by kierowcy, po nocnej zabawie nie wsiadali za kierownicę pod wpływem alkoholu.
"Nie mamy informacji o żadnych poważniejszych incydentach związanych z odpalaniem fajerwerków czy np. bójkami" - powiedziała Hamelusz.
Jak dodała, w Sylwestra - do godz. 24 - doszło w sumie do 82 wypadków, w których zginęło 6 osób, a 107 zostało rannych. Policjanci zatrzymali też 189 nietrzeźwych kierowców.
"Pamiętajmy by po sylwestrowej zabawie, jeśli piliśmy alkohol, nie wsiadać za kierownicę. Nie będzie żadnej pobłażliwości dla pijanych kierowców" - zaznaczyła.
Jeszcze w najbliższe dni na drogach będzie więcej policyjnych patroli. Funkcjonariusze spodziewają się, że wiele osób dopiero w niedzielę zdecyduje się na powroty nie tylko z sylwestrowych, ale też ze świątecznych wyjazdów. Sprawdzać będą więc prędkość z jaką jadą kierowcy, ich trzeźwość, stan techniczny aut i m.in. sposób przewożenia dzieci. W razie konieczności będą też rozładowywać korki. (PAP)
pru/ par/