Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kierownictwo sieci handlowej oskarżone ws. sfałszowania weksla

0
Podziel się:

Trzy osoby z kierownictwa jednej z sieci
handlowych zostały oskarżone o podżeganie do sfałszowanie weksla
in blanco i puszczenie go w obieg - poinformował we wtorek PAP
rzecznik krakowskiej Prokuratury Okręgowej Piotr Kosmaty.

Trzy osoby z kierownictwa jednej z sieci handlowych zostały oskarżone o podżeganie do sfałszowanie weksla in blanco i puszczenie go w obieg - poinformował we wtorek PAP rzecznik krakowskiej Prokuratury Okręgowej Piotr Kosmaty.

Dodatkowo dyrektor handlowy firmy został oskarżony o naruszenie ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Z informacji uzyskanych przez PAP z wiarygodnego źródła, zbliżonego do śledztwa wynika, że sprawa dotyczy sieci handlowej "Żabka".

Prokuratura oskarżyła Oskara F. - dyrektora handlowego oraz członka zarządu sieci, a także: głównego specjalistę ds. ekonomicznych i prawnych Adama I. oraz głównego menadżera ds. sprzedaży w firmie Wiesława K. o to, że podczas szkolenia potencjalnych ajentów w 2000 r. nakłonili jednego z uczestników do podrobienia na wekslu in blanco podpisu żony, a następnie ten weksel wprowadzili do obiegu poprzez przedłożenie go jednej z firm.

Podpisanie weksla przez obu współmałżonków było warunkiem przystąpienia do sieci i miało zabezpieczyć ewentualne roszczenia firmy.

Za podżeganie do sfałszowanie weksla i puszczenie go w obieg grozi kara pozbawienia wolności nie krótsza niż 5 lat, a maksymalnie nawet kara 25 lat pozbawienia wolności.

Dodatkowo prokuratura oskarżyła Oskara F. o to, że w 2006 roku kupił od pracownika konkurencyjnej firmy jej elektroniczną dokumentację na płycie CD, płacąc za to 19 tys. zł. Bezprawnie nabywając dane objęte tajemnicą handlową, naruszył ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Dane zawierały umowy zawarte przez firmę w latach 2003-2005, a oskarżony - zdaniem prokuratury - wykorzystał je w działalności własnej firmy.

Oskarżeni nie przyznali się do zarzutów. Oskar F. wyjaśnił jedynie, iż dane handlowe konkurencyjnej firmy zakupił jako osoba prywatna, ponieważ był zainteresowany podnoszeniem własnych kwalifikacji.

Akt oskarżenia w tej sprawie skierowano do sądu w Poznaniu. Jak podkreśla prokuratura, akt oskarżenia jest jednym z wątków śledztwa, prowadzonego od dłuższego czasu w wydziale ds. przestępczości gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Jak dowiedziała się PAP, wcześniej w tym samym śledztwie o podżeganie do podrobienia weksli, a następnie puszczenie ich w obieg, oskarżona została m.in. Jolanta B., wówczas główna specjalistka ds. kadr i płac, oraz Barbara M. - główna specjalistka ds. rekrutacji w firmie. W wyniku śledztwa za podrabianie weksli odpowiadali także ajenci.

Jak informowało kilka lat temu Stowarzyszenie Poszkodowanych przez Wielkie Sieci Handlowe "Biedronka", organizator sieci Żabki" stworzył system wyzysku ajentów, który polegał na praktyce wyłudzania od osób weksli in blanco, by wyegzekwować sztucznie tworzone długi. Pokrzywdzeni ajenci zgłaszali się w 2005 roku do prokuratury w Poznaniu, na początku 2006 roku śledztwo przeniesiono do Krakowa.

Prowadzone ono było w sprawie wyłudzenia w okresie od 2000 do 2002 roku przez pracowników firmy "Żabka Polska SA" pieniędzy od ajentów po uprzednim wprowadzeniu ich w błąd co do warunków współpracy. Prokuratura badała także, czy w działaniach tych nie doszło do wykorzystania przymusowego położenia pokrzywdzonych, którzy zainwestowali pieniądze, poczynili zobowiązania i niejako zostali zmuszeni do podpisania umowy, której warunków nikt im dokładnie nie wyjaśniał, przedstawiając jedynie dobre strony. Zarzuty o stworzeniu systemu wyzysku w "Żabce" odrzucał wówczas rzecznik prasowy firmy. Według niego, firma była szkalowana przez skonfliktowanych lub zadłużonych u niej ajentów. (PAP)

hp/ malk/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)