Ponad sto produkcji reprezentujących najciekawsze dokonania kinematografii czeskiej, słowackiej, polskiej oraz węgierskiej zobaczą widzowie w ciągu sześciu dni w Cieszynie i Czeskim Cieszynie. W sobotę rozpoczął się 14. Przegląd Filmowy "Kino na Granicy".
Festiwal zainaugurował najnowszy film słowackiego reżysera Martina Szulika "Cygan". To naturalistyczny dramat osadzony w realiach romskiej społeczności, który został wyróżniony na ubiegłorocznym festiwalu w Karlowych Warach Nagrodą Specjalną Jury. W polskich kinach będzie prezentowany od 6 czerwca.
Podczas tegorocznej edycji Przeglądu miłośnicy kina środkowoeuropejskiego zobaczą między innymi filmy połączone w cykle. Pierwszy zaciekawi kibiców piłki nożnej, gdyż będą mieli okazję zobaczyć najciekawsze polskie, czeskie i słowackie obrazy poruszające tematykę "futbolowej gorączki". Drugi cykl poderwie z foteli tych, którzy uwielbiają drżeć przy mafijno-policyjnych strzelaninach i rozwiązywać tajemnice morderstw. Zobaczą filmy kryminalne i gangsterskie.
Filmowy program "Kina na granicy" dopełnią retrospektywy wybitnych twórców: słowackiego reżysera Stefana Uhera, czeskiego aktora i scenarzysty Zdenka Sveraka oraz Antoniego Krauzego, autora między innymi "Prognozy pogody" i "Czarnego czwartku. Janek Wiśniewski padł". Sverak i Krauze zagoszczą na cieszyńskim Przeglądzie.
Przeglądowi towarzyszyć będą dyskusje z twórcami, spotkania literackie, wystawy, warsztaty i koncerty.
Impreza wystartowała w 1999 roku jako Przegląd Filmów Czeskich "Kino na Granicy". Jej gościem był Jirzi Menzel, wybitny czeski reżyser, najbardziej znany twórca czeskiej Nowej Fali, zdobywca Oskara za film "Pociągi pod specjalnym nadzorem". W 2001 roku formuła została rozszerzona o produkcje słowackie, a w 2004 o polskie.
Pierwotnie organizowało Przegląd stowarzyszenie Solidarność Polsko-Czesko-Słowacka. Obecnie tworzą ją stowarzyszenia "Kultura na Granicy" z Polski oraz "Edukacja Talent Kultura" z Czech.
Przegląd potrwa do 3 maja. (PAP)
szf/ mlu/
