8.3.Warszawa (PAP) - Konflikt między mediami a politykami jest wpisany w demokrację, zaś dyskusja o roli mediów w Polsce zamieniła się w walkę - uznał podczas środowej debaty "Media i polityka. Kurs na zderzenie?" szef Wiadomości TVP Robert Kozak. Według publicysty Jacka Żakowskiego, między polityką a mediami w kraju "na pewno jest zderzenie".
Jak powiedział Kozak, dyskusja między politykami a przedstawicielami mediów jest "niekonstruktywna, jałowa, żeby nie powiedzieć histeryczna". "Media, które patrzą na ręce władzy mają sprzeczne interesy niż władza, która chciałaby się tylko chwalić" - uważa Kozak. Podobnego zdania był poseł PO Rafał Grupiński. Jak powiedział, media są po to, by kontrolować władzę.
Jacek Żakowski uznał - nawiązując do tematu debaty - że między polityką a mediami "na pewno jest zderzenie". Jak tłumaczył, jest to zderzenie "mentalności konserwatywnej PiS-u i braci Kaczyńskich" z mentalnością "liberalno-demokratyczną" mediów; zderzenie dwóch światów, które nawzajem się nie rozumieją. (PAP)
agt/ jra/