Kulczyk Holding złożył do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o wyrażenie zgody na przejęcie kontroli na Eneą - poinformował na swoich stronach UOKiK.
We wtorek o godz. 12 minął termin składania do Ministerstwa Skarbu Państwa ofert wiążących na kupno Enei. Resort skarbu ma poinformować w środę o podmiotach, które złożyły oferty wiążące.
Resort chce sprzedać inwestorowi branżowemu 51 proc. akcji Enei. MSP ma 60,43 proc. akcji spółki, ale 9,43 proc. stanowią akcje pracownicze.
Oferty wstępne na kupno poznańskiej grupy złożyło wcześniej sześć podmiotów; resort skarbu podjął negocjacje z pięcioma potencjalnymi inwestorami Enei. Nie ujawnił jednak nazw firm, które znalazły się na tzw. krótkiej liście. Zdaniem MSP mogłoby to wpłynąć na ratingi tych podmiotów lub na kursy ich akcji, jeśli są one notowane na giełdzie.
Nieoficjalnie wśród chętnych wymieniani byli - poza Kulczyk Holding - również: GDF Suez, EDF, Energeticky a Prumyslovy Holding (EPH), Iberdrola i Slovenske Elektrarne.
W poniedziałek UOKiK poinformował, że wniosek o przejęcie kontroli nad Eneą złożyła już firma z Czech - Energeticky a Prumyslovy Holding.
Pakiet 51 proc. akcji spółki jest wart według wyceny giełdowej prawie 5 mld zł; resort będzie oczekiwał 10-20 proc. premii za przejęcie kontroli.
Enea jest jedną z czterech grup energetycznych w Polsce; dystrybuuje energię elektryczną w północno-zachodniej części kraju. Jej udział w krajowym rynku energii wynosi 15 proc.; spółka sprzedaje prąd niemal 2,5 mln klientów. Do spółki należy m.in. Elektrownia Kozienice. (PAP)
pel/ jtt/ dol/ pad/ mag/