Buldożka angielska Lala - oficjalnie zwana Wielikolepną (wspaniałą) z moskiewskiej hodowli Mastiff Hills - zwyciężyła zakończoną w niedzielę w Opolu 29. Międzynarodową Wystawę Psów Rasowych. W sumie w Opolu pojawiło się ponad 3 tys. psów z 222 ras.
"Tan pies najlepiej wypełnia wzorzec rasy, do którego musimy odnosić się w naszych ocenach" - tłumaczył swój wybór sędzia kynologiczny Janusz Opara, który oceniał finałową dziewiątkę psich piękności.
Dodał, że Lala w sposób wręcz nieprawdopodobny zawiera w sobie zestaw cech, które tworzą "idealnego" buldoga angielskiego. "We wzorcu są cechy, które w praktyce często się wykluczają - na przykład szeroka głowa i front skojarzone z wąskim tyłem. Ten pies ma taką właśnie sylwetkę. Dodatkowo, przez cały pobyt na ringu nie pokazywał oznak zmęczenia, co w przypadku rasy, która ma trudności z bieganiem i oddychaniem jest ogromną rzadkością" - argumentował Opara.
Lala na co dzień mieszka w Moskwie, w hodowli razem z 29 innymi buldogami angielskimi i 15 mastifami. "Lubi sobie dobrze zjeść - je głównie mięso i suchą karmę - nie kaprysi, jest wesoła i zawsze znajdzie sobie jakieś zajęcie" - mówiła w rozmowie z PAP wystawiająca czempionkę Jekaterina Komissarowa.
Dodała, że Lala od szczeniaka miała zadatki na zwycięzcę wystaw. "Kiedy ją zobaczyłam pierwszy raz - a miała wtedy półtora miesiąca - już było wiadomo, że będzie gwiazdą" - wspominała Komissarowa.
Lala ma trzy lata i już ma na swoim koncie jeden tytuł światowy, i dwa - zdobyte pod rząd - tytuły europejskie. "Na świecie nie ma drugiego takiego psa. Jest bardzo energiczna, lubi się bawić i skakać" - zaznaczyła Komissarowa.(PAP)
jsz/ drag/