Na Pomorzu Zachodnim pamięć o dawnych mieszkańcach tych ziem - Niemcach i Żydach - przywołują liczne lapidaria. Utworzono je w ostatnich kilkunastu latach w wielu miejscowościach regionu, głównie z inicjatywy samorządów lokalnych oraz byłych i obecnych mieszkańców wsi i miasteczek Pomorza.
Lapidarium to miejsce, w którym zgromadzono fragmenty rzeźb, nagrobków, pomników i elementów pochodzących z zabytkowych budowli. Ekspozycja może znajdować się na wolnym powietrzu np. w parku, lub w zamkniętym pomieszczeniu np. w muzeum. Pierwsze lapidaria powstały w okresie renesansu, ale upowszechniły się dopiero w XIX wieku.
Zachodniopomorskie lapidaria usytuowane są z reguły na wolnym powietrzu, często w parku lub jego sąsiedztwie.
W Szczecinie, w willowej dzielnicy w centrum miasta, w miejscu dawnego cmentarza żydowskiego (kirkutu) można natrafić na niewielkie lapidarium żydowskie. Tworzy je kilka ustawionych obok siebie macew (żydowskich nagrobków z napisami w jęz. hebrajskim), otoczonych kamiennymi słupami, które wraz z łączącym je żelaznym łańcuchem tworzą ogrodzenie. Cmentarz, zniszczony przez Niemców w 1938 roku w tzw. noc kryształową, funkcjonował jeszcze, prowadzony przez gminę żydowską do połowy lat 60. Ostatecznie przestał istnieć na początku lat 80., kiedy to po przeprowadzeniu ekshumacji szczątki zmarłych przeniesiono na kwaterę żydowską Cmentarza Centralnego w Szczecinie.
Lapidarium żydowskie, poświęcone pamięci zamordowanych Żydów, znajdziemy w Kołobrzegu. Powstałe przed paroma laty składa się z pomnika, na którym widnieją inskrypcje w językach polskim, hebrajskim i niemieckim oraz sześciu płyt nagrobnych, pochodzących ze zniszczonego cmentarza żydowskiego. Płyty ułożone są w kształcie gwiazdy Dawida.
W wielu wsiach i miasteczkach Pomorza Zachodniego zbudowano lapidaria, które mają przypominać o niemieckich, przedwojennych mieszkańcach tych ziem. Podróżujący po Pomorzu turyści znajdą takie miejsca w Kołobrzegu, podszczecińskich Policach, w miejscowości Lubczyna i Kulice na terenie powiatu goleniowskiego, czy w Kobylance tuż przy drodze krajowej nr 10.
W Lubczynie lapidarium tworzą krzyże i płyty nagrobne sprowadzone ze zniszczonych cmentarzy poniemieckich w gminie Goleniów. Pośrodku lapidarium umieszczono kamień pamięci, upamiętniający mieszkańców Lubczyny, którzy zginęli w czasie I wojny światowej.
Na terenie dawnego niemieckiego cmentarza w Kulicach - miejscowości, która przez wiele lat należała do rodu von Bismarck, znajduje się tam posiadłość tej rodziny - zobaczyć można nagrobki, pochodzące z okolicznych cmentarzy ewangelickich.
Ponad 120 elementów cmentarnych z 24 przedwojennych poniemieckich cmentarzy umieszczono w polickim lapidarium. W Kobylance zaś na lapidarium składa się kilkadziesiąt, zebranych z okolicznych cmentarzy, żelaznych krzyży.
Lapidarium od niedawna oglądać można także na szczecińskim Cmentarzu Centralnym. Powstało na terenie dawnego "Gaju Urnowego" - miejsca, które na początku XX wieku było przeznaczone na pochówki całopalne. Odtworzono w nim dawny układ przestrzenny i tzw. małą architekturę - zrekonstruowano drewniany mostek i zabytkową fontannę, przywrócono także historyczny układ zieleni wg planu cmentarza opublikowanego w 1917 r. Wzdłuż ścieżek ustawiono około 140 głowic z poniemieckich nagrobków, usuniętych niegdyś z różnych zakątków nekropolii. (PAP)
mgm/ ls/