3.3.Warszawa (PAP) - Wymiar sprawiedliwości powinien współpracować z mediami - podkreśliła w piątek sędzia Trybunału Konstytucyjnego, prof. Ewa Łętowska na konferencji, poświęconej przyszłości wymiaru sprawiedliwości, organizowanej przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.
"Jesteśmy trzecią władzą, a władza tłumaczy się społeczeństwu. Musi do niego dotrzeć (...) Namawiam do tego, żeby przynajmniej w ustnych orzeczeniach używać bardziej zrozumiałego języka i namawiam do dialogu z mediami - z nierozumiejącymi, upraszczającymi nasze wystąpienia, mediami" - apelowała do zgromadzonych na konferencji sędziów Łętowska.
Podkreśliła, że dziennikarzom, a za ich pośrednictwem społeczeństwu, należy wyjaśniać m. in. różnice między odrzuceniem pozwu, a oddaleniem powództwa czy znaczenie niezawisłości sędziowskiej. "Znaczenie niezawisłości sędziowskiej, nie jako synonimu immunitetu, tylko czynnika, który gwarantuje społeczeństwu prawidłowość wykonywania wymiaru sprawiedliwości. Dla społeczeństwa nie jest to zrozumiałe" - powiedziała Łętowska.
Dodała, że o "imponderabiliach wymiaru sprawiedliwości należy mówić w taki sposób, żeby to było nie tylko zrozumiałe, ale i atrakcyjne społecznie".
Podobny pogląd wyraziła sędzia Sądu Najwyższego i prezes Stowarzyszenia Iustitia Teresa Romer.
"Nie da się w tej chwili sprawować wymiaru sprawiedliwości bez mediów (...)Trzeba się nauczyć z mediami koegzystować i nie można się przed tym bronić, bo jest to istotą współczesnego wymiaru sprawiedliwości" - powiedziała Romer.
Zdaniem sędzi Barbary Romaszewskiej, bardzo ważne jest przekonanie sędziów do współpracy z mediami, bowiem - jak podkreśliła - "media sobie bez nas poradzą, ale my bez mediów nie, bo to od nich zależy, co trafi do społeczeństwa".
"Musimy mówić językiem jasnym, klarownym. Nie możemy zamykać się przed kontaktem ze społeczeństwem. Natomiast do niedawna nic w tej sprawie nie zmieniło się na aplikacjach sędziowskich, a właśnie tam sędziowie powinni zdobywać takie umiejętności warsztatowe" - dodała Romaszewska. (PAP)
js/ bno/
