Przedstawiciele PEN Clubów z Litwy i Polski którzy w czwartek rozpoczęli trzydniowe spotkanie w Wilnie, chcą lepiej się poznać, bliżej współpracować, wzmacniać więzi między środowiskami intelektualnymi, przeciwdziałać stereotypom w społeczeństwie polskim i litewskim.
"Każde spotkanie, bliższe poznanie się, wymiana zdań służy wypełnieniu pustki, w której rodzą się stereotypy. Dlatego naszym zadaniem jest wzmożenie współpracy i wymiany kulturalnej między naszymi narodami" - powiedział PAP Adam Pomorski, prezes polskiego PEN Clubu.
W ocenie Herkusa Kuncziusa, prezesa litewskiego PEN Clubu, "wileńskie spotkanie jest też znakiem, że obecne napięcie pomiędzy politykami Litwy i Polski nie ma wpływu na życie intelektualne w obu krajach".
Wileńskie spotkanie literaci rozpoczęli od odczytania Międzynarodowej Karty PEN., w której się przypomina, że literatura, chociaż narodowa, "winna pozostać wspólną własnością narodów", że członkowie klubu powinni "przyczyniać się do porozumienia i wzajemnego szacunku między narodami", że "PEN Club opowiada się "za wolnością pracy i przeciwstawia się arbitralnej cenzurze w czasach pokoju".
Podczas czwartkowego spotkania jego uczestnicy, polscy literaci Paweł Huelle, Inga Iwasiów, Anna Nasiłowska, Adam Pomorski i litewscy literaci Eugenijus Aliszanka, Antanas Gailius, Ivaldas Ignataviczius, Kornelijus Platelis, Herkus Kunczius zaprezentowali swoją twórczość.
Adam Pomorski przyznaje, że mimo geograficznej bliskości obu krajów, "polski dorobek literacki na Litwie jest mało znany, a jeszcze gorzej jest ze znajomością dorobku litewskiego w Polsce". "Zbyt mało mamy przekładów" - zaznacza Pomorski.
Temat przekładów literatury polskiej na język litewski i literatury litewskiej na język polskim będzie jednym z podstawowych tematów piątkowego spotkania literatów przy okrągłym stole.
W piątek do dyskusji dołączą też literaci z Białorusi, m.in. Andrej Skurko, redaktor naczelny białoruskiego pisma "Nasza Niwa".
"Obserwujemy działania naszych kolegów z Białorusi. Zgodnie z założeniem PEN Clubu nie są nam obojętne sprawy wolności słowa i człowieka na Białorusi" - mówi Kunczius.
Literaci zamierzają też dyskutować na temat sytuacji polsko-litewskiej. W tej sprawie planowane jest wydanie wspólnego oświadczenia.
Spotkanie literatów z PEN Clubów Polski i Litwy zakończy się w sobotę.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ abe/
