**Dziesiątki tysięcy zwolenników i przeciwników prezydenta Jemenu prezydenta Alego Abd Allaha Salaha demonstrowało w stolicy kraju, Sanie.
Przed stołecznym uniwersytetem manifestanci skandowali: _ Lud żąda upadku reżimu! _. Około 4 km dalej lojaliści deklarowali poparcie dla prezydenta, który ich zdaniem jest gwarantem jedności kraju. _ Twórca jedności jest w naszych sercach. Nie porzucimy go _ - skandowano.
W Jemenie od dwóch tygodni trwa fala protestów zainspirowana podobnymi wystąpieniami m.in. w Tunezji i Egipcie, które doprowadziły do ustąpienia przywódców tych krajów Zina el-Abidina Ben Alego i Hosniego Mubaraka. W ciągu ostatnich dziewięciu dni śmierć w starciach w Jemenie poniosło 17 osób.
40 procent spośród 23 mln mieszkańców Jemenu żyje za mniej niż dwa dolary dziennie.
Prezydent Salah oświadczył w środę, że polecił służbom bezpieczeństwa chronić protestujących przeciwko niemu demonstrantów oraz położyć kres starciom i zapobiegać bezpośrednim potyczkom między zwolennikami rządu a jego przeciwnikami.
Rządzący Jemenem od 32 lat prezydent zapowiedział, że odejdzie, ale dopiero w 2013 roku, gdy upłynie jego kadencja. Obiecał, że nie będzie próbował przekazać władzy synowi.
Demonstracje w Sanie i innych miastach Jemenu były m.in. bezpośrednią odpowiedzią na ogłoszony przez Salaha zamiar zmiany konstytucji w celu przedłużenia rządów. Władze ogłosiły potem zamrożenie tych planów.
Wydarzenia w Jemenie, sąsiadującym z Arabią Saudyjską, wzbudziły szczególny niepokój USA ze względu na strategiczne znaczenie tego kraju, którego terytorium ekstremiści islamscy wykorzystują jako bazę do ataków przeciwko Amerykanom.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/69/t132165.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/jemen;wciaz;niespokojny;demonstracje,72,0,773960.html) | Jemen wciąż niespokojny. Demonstracje Protestujący podpalili ratusz w Adenia. Świadkowie mówią o trzeciej ofierze śmiertelnej. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/2/t130818.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/gdzie;jeszcze;moga;wybuchnac;protesty,71,0,766279.html) | Gdzie jeszcze mogą wybuchnąć protesty? Na liście są już: Algieria, Egipt, Jordania, Tunezja i Jemen. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/200/t130248.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/prezydent;od;32;lat;chca;by;odszedl,52,0,761652.html) | Prezydent od 32 lat. Chcą, by odszedł Dziesiątki tysięcy ludzi w Jemenie wyszły na ulice w miastach najbiedniejszego regionu. |