Wiceszef klubu parlamentarnego Samoobrony Janusz Maksymiuk wyraził przekonanie, że w obecnym parlamencie powstanie koalicja większościowa. "Jeśli LPR czy PSL chciałyby realizować swój program z kimś innym, to myślę, że to się nie uda i do koalicji większościowej wcześniej czy później dojdzie" - powiedział Maksymiuk w piątkowych "Sygnałach Dnia"
Odnosząc się do zapowiadanych na piątek nominacji Andrzeja Leppera na stanowisko wicepremiera i ministra rolnictwa, Anny Kalaty na stanowisko ministra pracy i polityki społecznej oraz Antoniego Jaszczaka na fotel ministra gospodarki morskiej i rybołóstwa, powiedział, że Samoobrona nie walczyła o stanowiska i wykazała to w negocjacjach.
"Jesteśmy zainteresowani funkcjami na tyle, na ile nam to pozwala realizować nasz program wyborczy" - powiedział.
Dodał, że zarówno Kalata, jak i Jaszczak, nie są sztandarowymi politykami Samoobrony, ale dobrymi fachowcami.
Maksumiuk wyraził nadzieję, że program solidarnej Polski będzie realizowany przynajmniej przez dwie kadencje Sejmu. (PAP)
tot/ dro/