Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Nagany dla funkcjonariuszy z aresztu w Krasnymstawie

0
Podziel się:

Naganami zostali ukarani trzej funkcjonariusze Służby Więziennej z aresztu
śledczego w Krasnymstawie (Lubelskie); to efekty postępowania dyscyplinarnego przeprowadzonego
wobec nich po tym, gdy w areszcie popełnił samobójstwo jeden z osadzonych.

Naganami zostali ukarani trzej funkcjonariusze Służby Więziennej z aresztu śledczego w Krasnymstawie (Lubelskie); to efekty postępowania dyscyplinarnego przeprowadzonego wobec nich po tym, gdy w areszcie popełnił samobójstwo jeden z osadzonych.

Oficer prasowy Okręgowej Służby Więziennej w Lublinie kpt Andrzej Rabczewski powiedział w poniedziałek PAP, że dwóch funkcjonariuszy ukarano karą nagany, a jednego - surowej nagany.

Rabczewski dodał, że postępowanie dyscyplinarne wykazało nieprawidłowości przy postępowaniu funkcjonariuszy z osadzonym, ale - jak podkreślił rzecznik - nie miały one wpływu na to, że osadzony popełnił samobójstwo.

Postępowanie dotyczyło psychologa, wychowawcy oraz kierownika działu. Rzecznik nie chciał ujawniać, komu i za co wymierzono nagany. Jak dodał, są one "z niższej półki" kar, które można wymierzyć w wewnętrznym postępowaniu Służby Więziennej.

W pierwszej połowie listopada ub. roku w celi krasnostawskiego aresztu powiesił się 36-letni Radosław K., podejrzany o spowodowanie katastrofy drogowej w Siennicy Nadolnej (Lubelskie). Mężczyzna po pijanemu wjechał samochodem w grupę ludzi, w tym dzieci, wracających z wieczornego nabożeństwa. Do szpitali trafiło łącznie osiem osób. Wcześniej mężczyzna był już karany za podobne przestępstwo. Aresztant powiesił się na troku od bluzy dresowej. Podjęte próby reanimacji nie przyniosły rezultatu. Jak wtedy informowała PAP rzeczniczka Służby Więziennej Luiza Sałapa, Radosław K. przebywał sam w tzw. celi przejściowej. Cela nie była monitorowana przez kamery.

Postępowanie dyscyplinarne polecił wszcząć minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski po zapoznaniu się z wynikami prac specjalnej komisji do zbadania sprawy samobójstwa aresztanta, powołanej przez Centralny Zarząd Służby Więziennej.

Śledztwo w sprawie samobójstwa Radosława K. prowadzi Prokuratura Okręgowa w Zamościu. W sprawie prowadzone są przesłuchania, śledczy oczekują także m.in. na wyniki badań toksykologicznych. (PAP)

ren/ itm/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)