*Około 250 dzieci z poszkodowanych przez powódź rodzin z woj. śląskiego wyjechało w piątek na północ Polski, na wypoczynek połączony z nauką. Do 12 czerwca będą przebywać w Giżycku, Ełku, Gołdapi, Olecku i Olsztynie. *
Rano z kilku miejscowości woj. śląskiego wyruszyło sześć autokarów. Na ponad dwutygodniowy wypoczynek rekreacyjno-edukacyjny wyjechali uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów w wieku od ośmiu do 16 lat.
Z wyjazdu korzystają dzieci i młodzież, które zostały najbardziej doświadczone przez powódź. Są to osoby m.in.: z Bierunia, Czechowic-Dziedzic, Bojszowa, Kuźni Raciborskiej, Zabrza, Przyszowic i Kaniowa.
Jak podała rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Małgorzata Woźniak, mali powodzianie w woj. warmińsko-mazurskim będą do 12 czerwca. Na miejscu skorzystają z pomocy psychologa i zajęć rekreacyjnych.
Dzieciom towarzyszy kilkunastu nauczycieli. "W trakcie pobytu będą oni realizować z uczniami dotychczasowy materiał dydaktyczny. Na miejscu pracownicy ośrodków, do których przyjadą dzieci będą prowadzić zajęcia dodatkowe: terapeutyczne, rekreacyjne i spotkania z psychologiem" - poinformowała Woźniak.
Młodzi goście ze Śląska będą mieszkać w bursach, internatach i szkołach. W trakcie pobytu mają zapewnione pełne wyżywienie. Dzieci i młodzież wraz z kadrą wychowawców zostaną bezpłatnie przewiezieni na miejsce.
Dzieci mogły wyjechać dzięki porozumieniu zawartemu pomiędzy wojewodą śląskim, a wojewodą warmińsko-mazurskim. Przedsięwzięcie wspiera także Fundusz Ochrony Środowiska. Wyjazd koordynuje Kuratorium Oświaty w Katowicach.
Sytuacja powodziowa w woj. śląskim od kilku dni stabilizuje się, poziom wód systematycznie opada. Po raz pierwszy od kilku dni woda w rzekach nie przekracza już stanów alarmowych, w wielu miejscach są cięgle przekroczone stany ostrzegawcze. W Zebrzydowicach ciągle jest ogłoszony alarm powodziowy, w części miast i powiatów województwa nadal obowiązuje stan pogotowia przeciwpowodziowego.
Problemem pozostają rozlewiska powstałe za wałami i na terenach depresyjnych powstałych w wyniku szkód górniczych. Także tam jednak poziom wody systematycznie obniża się. Woda ta jest sukcesywnie odpompowywana przez ponad 200 pomp, w tym 43 wysokiej wydajności.
W niektórych miejscach w dalszym ciągu są utrudnienia w komunikacji drogowej i kolejowej. W dalszym ciągu jest zamknięta droga krajowa nr 81 w miejscowości Wiślica i kilka odcinków dróg wojewódzkich m.in. w Przyszowicach i Pawłowicach.
W woj. śląskim w akcji przeciwpowodziowej i w usuwaniu skutków powodzi brało udział ponad 900 strażaków. W działaniach udział biorą również zespoły ratownicze dysponujące pompami dużej wydajności z Czech i Niemiec.(PAP)
kon/ pz/ mow/