Chmura pyłu wulkanicznego, która powoduje odwoływanie wielu lotów komercyjnych w Europie, nie ma negatywnych skutków dla operacji NATO ani dla NATO-wskiej obrony terytorialnej - powiedział w poniedziałek sekretarz generalny Sojuszu Anders Fogh Rasmussen.
Zaznaczył, że odnosi się to również do operacji NATO w Afganistanie.
Tego samego dnia w Brukseli wyższy rangą przedstawiciel USA ujawnił jednak, że w silniku myśliwca F-16 sił NATO stwierdzono osad szkła, powstałego z pyłu wulkanicznego.
"Sojusznicze F-16 latały i stwierdzono osadzanie się szkła. Znaleziono szkło w silniku. To był jeden samolot" - powiedział Amerykanin, nie precyzując miejsca i czasu tego incydentu. Zaznaczył tylko, że stało się to w Europie. Nie ujawnił również, do jakiego państwa myśliwiec należał.
Dodał następnie: "Tak więc jest to bardzo, bardzo poważna sprawa, która w niezbyt odległej przyszłości może zacząć wywierać realny wpływ na potencjał militarny, jeśli problem pyłu wulkanicznego nie zniknie". (PAP)
az/ ro/
6071010,arch.